granice
Bartek: Jak ugryźć taki przykład:
lim x−>0
25 wrz 14:00
Piotr 10: Próbowałaś mnożenie przez sprzężenie ?
25 wrz 14:01
Bartek: Usiłowałem licznik i mianownik pomnożyć przez:
√x2+1 + √x+1, ale wychodzą głupoty
25 wrz 14:04
Piotr 10: Zaraz spróbuje zrobić
25 wrz 14:06
Bartek: Dzięki wielkie. Tak w ogóle to mam więcej przykładów, których w ogóle nie wiem jak ugryźć, ale
one dotyczą sinusów, cosinusów, więc chyba najpierw przypomnę sobie parę rzeczy.
25 wrz 14:08
ICSP: Przemnóż licznik i mianownik przez (√x2 + 1 + √x+1)(1 + √x+1)
Granica wynosi 1
25 wrz 14:10
Piotr 10: Mi wyszło 1
25 wrz 14:12
Bartek: Czyli mam przemnożyć licznik i mianownik przez licznik pomnożony przez mianownik? Kurde, nie
spotkałem się jeszcze z czymś takim.
25 wrz 14:13
Bartek: Tzn. poprawka, bo przez licznik i mianownik z +.
25 wrz 14:18
Bartek: A mnie wychodzi cały czas w mianowniku 0.
25 wrz 14:19
ICSP: Napisz swoje wypociny
25 wrz 14:23
Bartek: No to ja to zrobiłem tak:
| (√x2 + 1−√x+1)(√x2+1+√x+1)(1+√x+1) | |
| |
| (1−√x+1)(1+√x+1)(√x2+1+√x+1) | |
No i zacząłem wymnażać.
25 wrz 14:32
ICSP: Wymnóż tylko dwa pierwsze nawiasy zarówno z licznika jak i mianownika. Wzór (a−b)(a+b) = ...
25 wrz 14:33
Bartek: No ale to w mianowniku i tak wychodzi zero.
Przecież (1−√x−1)(1+√x+1)= 1 − x −1 czy nie tak? No właśnie a ja chcę się pozbyć x.
25 wrz 14:38
Bartek: Albo coś pokopałem znowu.
25 wrz 14:39
ICSP: a licznik ?
25 wrz 14:39
Bartek: No ale co mnie obchodzi licznik, skoro w mianowniku jest 0? Przecież nie dziel ch...przez zero.
25 wrz 14:42
Ben Akiba: najlepiej ugryźć siekaczami <jepizze>
25 wrz 14:43
ICSP: a może w liczniku też się pojawi sam x i będziesz mógł go skrócić z mianownikiem ?
25 wrz 14:44
Bartek: Okej, za szybko chciałem rozwiązać i to dlatego. Sory za ch...
25 wrz 14:46