Zbadaj monotoniczność i ekstrema funkcji:
kamczatka: Zbadaj monotoniczność i ekstrema funkcji:
Dziedzina: x ≠ −1
| | (x − 1)3 | | ((x − 1)3)'(x + 1)2 − (x − 1)3((x + 1)2)' | |
( |
| )' = |
| |
| | (x + 1)2 | | ((x + 1)2)2 | |
| | (3(x − 1)2)(x + 1)2 − (x + 1)3(2(x + 1)) | |
= |
| |
| | (x + 1)4 | |
dobrze to na razie robię, wymnażać teraz to wszystko ?
17 wrz 20:20
john2: do której w końcu potęgi są licznik i mianownik?
17 wrz 20:28
kamczatka: licznik do 3, mianownik do 2, tak jak w liczeniu pochodnej, coś mi się źle kliknęło
17 wrz 20:30
john2: Przyrównując to do zera, mianownik można olać, bo jest dodatni i nie wpłynie na znak pochodnej.
Robiąc licznik, wyciągnij (x−1)2 przed nawias. Potem w drugim nawiasie chyba możesz jeszcze
wyciągnąć (x+1)
17 wrz 20:35
kamczatka: ale z tego 3(x − 1)2(x + 1)2
mogę wyciągnać (x−1)2 jak to jest mnożenie ?
17 wrz 20:38
john2: powinno wyjść (x−1)2(x+1)(x+5) = 0
17 wrz 20:39
kamczatka: możesz pokazać jak to wyciągnełeś ?
17 wrz 20:40
john2: 3(x−1)2(x+1)2 − 2(x−1)3(x+1) = 0
(x−1)2[3(x+1)2 − 2(x−1)(x+1)] = 0
17 wrz 20:42
john2: (x−1)2(x+1)[3(x+1) − 2(x−1)] = 0
17 wrz 20:43
kamczatka: i teraz wymnażać ?
17 wrz 20:47
john2: tak, tzn ten trzeci nawias, i wyjdzie Ci mój post z 20:39
17 wrz 20:48
kamczatka: aha dzięki
17 wrz 20:53