f
kamczatka: Wyznacz asymptoty ukośne
| | 1 | |
lim x −− > ∞ y = 2x + arctg |
| x |
| | 2 | |
w odpowiedziach mam,że są asymptoty dla −
∞ i +
∞
i jak to możliwe że dla +
∞ mam taką asymptotę ukośną:
bo mi wychodzi:
| | 1 | |
lim x −− > ∞ 2x + arctg |
| x |
| | 2 | |
Podstawiam i wychodzi:
co robię źle ?
16 wrz 15:48
PW: Funkcja arctg jest ograniczona. Liczymy granicę
{f(x)}{x} = 2.
Widać zatem, że współczynnik kierunkowy asymptoty jest równy 2, czyli ma ona równanie
y = 2x +b.
Teraz szukamy liczby b, licząc granicę różnicy
f(x) − (2x+b)
− jeżeli prosta ma być asymptotą, to ta różnica musi mieć granicę równą 0.
16 wrz 16:31
PW: Poprawka: liczymy granicę ułamka
x→+
∞
16 wrz 16:32
kamczatka: mógłbyś to rozpisać ?
16 wrz 16:54
PW: Ograniczę się do granicy w +
∞.
Co to znaczy, że funkcja f ma asymptotę ukośną o współczynniku kierunkowym a, czyli prostą o
równaniu
y = ax+b?
Musi mieć w +
∞ granicę równą +
∞ (tak jak ta funkcja liniowa), a różnica między wartościami
powinna być coraz mniejsza (dążyć do zera), czyli
(1) lim(f(x) − (ax+b) = 0.
Na ogół nie musi być od razu widoczne jaka jest liczba a, wobec tego myślimy: gdyby podzielić
(1) stronami przez x, to mielibyśmy
| | f(x) | | b | |
lim( |
| − a − |
| ) = 0, |
| | x | | x | |
Dlatego szukanie ewentualnej asymptoty ukośnej rozpoczynamy od liczenia granicy (2) − jeżeli
asymptota ukośna istnieje, to mamy wyliczony współczynnik kierunkowy. Jeżeli granica (2) nie
istnieje lub nie jest skończona, to asymptoty ukośnej nie ma.
W naszym zadaniu
| | f(x) | | 2x+arctg(x/2) | | 2x | | arctg(x/2) | |
lim( |
| = lim |
| = lim |
| + lim |
| = 2 + 0 = 0. |
| | x | | x | | x | | x | |
Drugi ułamek ma granicę 0, gdyż funkcja arctg jest ograniczona.
Wniosek: Badana funkcja f ma asymptotę ukośną o równaniu
y = 2x + b.
Liczbę b znajdziemy licząc granicę (1) − ma być równa 0, czyli
| | π | |
lim(2x+arctg)x/2) − (2x +b )) = 0 ⇔ lim arctg(x/2) = b ⇔ |
| = b. |
| | 2 | |
| | π | |
Odpowiedź: Asymptota ukośna dla x→+∞ ma równanie y=2x+ |
| . |
| | 2 | |
Teraz policz dla x→−
∞.
16 wrz 17:42
kamczatka: dobra już sam wcześniej zrobiłem dzięki
16 wrz 17:44
kamczatka: jednak jeszcze nie rozumiem
| | π | | π | |
czemu b = |
| a nie |
| ? |
| | 2 | | 4 | |
| | 1 | | 1 | | π | | π | |
arctg |
| x = |
| *(− |
| ) = − |
| |
| | 2 | | 2 | | 2 | | 4 | |
16 wrz 17:50
PW: | | 1 | |
A co Ty −"wyciągnąłeś |
| przed tangens"? |
| | 2 | |
16 wrz 18:11
kamczatka: nic nie wyciągnąłem wymnożyłem 1/2 przez x, to tak nie można ?
16 wrz 18:11
PW: Licz granicę dla x→+
∞. To nie polega na podstawianiu. Formalnie jest tu
| | x | |
limf(g(x)) = lim arctg( |
| ) − granica funkcji złożonej, funkcja wewnętrzna dąży do +∞. |
| | 2 | |
Może gdzieś znajdziesz twierdzenie o granicy funkcji złożonej.
16 wrz 18:19
kamczatka: ale to nie jest przecież pochodna to co z tym zrobić ?
16 wrz 18:23
kamczatka: | | x | | π | |
ale jak napisałeś arctg( |
| ) to jak podstawię pod x'a +∞ to wychodzi = |
| wtedy |
| | 2 | | 2 | |
16 wrz 18:24