Idą STUDIA w strachu student od 1,10,2014: Witajcie. Mam pytanie, jak powinna wyglądać wyprawka na studia? Chodzi mi o wykłady

Hajtowy: Chodzić, nie opuszczać. Nie wdawać się w wymianę słów z wykładowcą , nie podskakiwać

Kacper: Ja mam pewne pomysły, ale zachowam dla siebie

Paulina: dawaj Kacper na forum z tym

Kacper: Jako studentka musisz się zaopatrzyć w odpowiedni ubiór

Paulina:

jakubs: Najważniejsze, żeby zabrać ze sobą rozum, a reszta to już mniej istotna

Tadeusz: niezbędnik i szkło ... − Nie zginiesz −

Piotr 10: Tak samo jak w liceum

MQ: A ja będę poważny: http://aros.pl/ksiazka/notatnik-akademicki-a4-gladki-czarny

razor: 60 zł? Mogę zapytać czym się różni coś takiego od zwykłego zeszytu A4 za 10 zł?

Hajtowy: Ceną

MQ: Zadawaniem szyku

pumba: becik +niebieska czpeczka (bos chlopak) + krzyzmo

w strachu student od 1,10,2014: a jak prowadzicie notatki? Na bloku a4 i do segregatora czy zeszyt?

Kacper: Ja kupowałem sobie ryzę papieru A4 i pisałem na czystych kartkach Wyrabia to pisanie bez linijek (wiadomo, że nauczyciel nie ma kratek na tablicy)

MQ: W sumie, najlepsze są chyba skoroszyty A4 z wpinanymi kartkami. Można wtedy chodzić tylko z jednym skoroszytem i notować różne zajęcia na różnych kartkach, a potem wpinać je do osobnych skoroszytów dla każdego przedmiotu. Unikaj notowania różnych przedmiotów w tych samych zeszytach, bo potem korzystanie z takich notatek jest uciążliwe. Dobrze jest też numerować sobie kolejne notatki i robić przerwy w numeracji na te, na których nie byłeś −− łatwiej się pracuje z wypiętymi notatkami i łatwiej się uzupełnia. I jeszcze jedna rada: im więcej będziesz chodzić na wykłady (nawet te nudne) i notować, tym mniej będziesz się musiał uczyć, bo część rzeczy zapamiętasz. Notatki rób w sposób przemyślany, a nie jak stenograf, to więcej zrozumiesz i zapamiętasz. Nie licz na kserowane notatki od innych pod koniec semestru −− każdy ma specyficzny sposób notowania i najłatwiej uczyć się ze swojego. Powodzenia

WueR: Rzeczywiscie lepiej nie wkladac roznych przedmiotow do jednego zeszytu, chociaz ja osobiscie mialem jeden zeszyt do notatek z cwiczen i zbytnio mi to nie przeszkadzalo − ale glownie dlatego, ze rzadko kiedy tam zagladalem. Poza tym popieram w pelni to, co pisze MQ. Poza tym sam pisze w zwyklych zeszytach po 60−80 stron, A4 (na kazdy przedmiot osobny zeszyt, chyba, ze to jakis bardziej "poboczny" przedmiot albo tzw. "zapychacz" − wtedy mozna smialo wrzucic 2 czy 3 takie przedmioty do jednego zeszytu). Na wyklady chodzic, notatki robic samemu. Uwazac, a nie tylko bezmyslnie przepisywac (sporo mozna tak sie nauczyc i co za tym idzie, zaoszczedzic czasu).

w strachu student od 1,10,2014: a czy ktoś z was Jest na budownictwie na politechnice Świętokrzyskiej Albo na tej uczelni? Mam kilka pytań

bdziumzde5: ja na budo ide

w strachu student od 1,10,2014: a na PŚK jest ktoś?

w strachu student od 1,10,2014: ?

asdf: dobry sposob, praktykuje go juz od 2 lat (teraz bedzie 3ci): http://allegro.pl/deska-z-klipem-a4-sztywna-podkladka-do-kartek-i4605696269.html http://allegro.pl/koszulki-groszkowe-a4-30-um-100-szt-titanum-i4518794923.html http://allegro.pl/papier-ksero-a4-hp-office-ryza-i4567565679.html podpisywac kazda kartke i kazda strone wedlug schematu: [W | L | Ćw] / nr_zajęć / s[numer] np. W/4/s1 W/4/s2 W/5/s1 itd.. Ćw/1/s1 Ćw/1/s2 (skonczyla sie kartka, wyciaga sie druga i sie pisze dalej): Ćw/1/s3 ... NIE PANIKUJCIE TAK NAD TYMI STUDIAMI!

asdf: najlepiej podpisywac kartki na samej gorze. pozniej nalezy wziac koszulke do papieru a4, jedna kartke podpisac, np. "MATMA ĆWICZENIA" i kazde notatki z tego przedmiotu wkladac do tej koszulki (a podpisana kartka zawsze pierwsza, dokladac kolejne na koniec). Jak ma sie sekator to jeszcze fajniejsza sprawa. Mozecie wierzyc lub nie, ale notatki przed sesja sie przydaja

Kejt: a ja mam kilka cienkich zeszytów, z jednej strony wykład, z drugiej ćwiczenia i też nie narzekam

Trivial: Mój sposób prowadzenia notatek wypada tak blado przy Waszych... Małe zeszyciki A5 − kilka przedmiotów w jednym, no chyba że z góry wiem że notatek będzie dużo − wtedy oddzielny. Żadnej numeracji, po prostu pisane ciągiem. Zeszyty A4 są takie wielkie i marnuje się miejsce! Poza tym niewygodnie się to czyta na łóżku.

w strachu student od 1,10,2014: jak ktoś jest z pśk to śmiało piszcie mam kilka pytań

Radek: a na fb nie ma grupy ? forum uczelni ?

asdf: @Trivial dlatego dodalem takie cos: http://allegro.pl/deska-z-klipem-a4-sztywna-podkladka-do-kartek-i4605696269.html czyta sie ok...

Trivial: asdf, i tak wolę A5. Poręczność przede wszystkim!

zombi: Ja bym nie potrafił, tak ładnie wszystko zapisywać, segregować. Zawsze pisałem byle jak, byle gdzie, po parę przedmiotów w jednym zeszycie. Na studiach się to pewnie nie zmieni.

Piotr 10: O ile w ogóle się pisało w szkole , np. biologia,geografia, niemiecki

Kejt: ja w liceum miałam piękne notatki... na studiach to się zmieniło

asdf: poręczność − mi pasuje, zawsze po uczelni musze isc na zakupy, a w plecaku miesci sie to idealnie.

w strachu student od 1,10,2014: nie ma forum pśk szkoda właśnie..

w strachu student od 1,10,2014: nie ma forum które wygląda jak forum xd sa jakieś stare

daras: a oto typowa wyprawka studenta: <je_pizze> na pewno dasz sobie radę

w strachu student od 1,10,2014: a powiedzcie mi jeszcze czy na budownictwie jest duzo pamięciówki

PW: To już lepiej spytaj studentów prawa, albo medycyny.

w strachu student od 1,10,2014: wiem że oni mają mega duzo ale czy na budownictwie jest tego troche czy lajtowo?

bezendu: Nie wiem, i nikogo tutaj to nie obchodzi Poszukaj sobie na fb

5-latek: A nie masz nikogo znajomego na tej uczelni zeby sie zapytac ?