Ma ktoś na to sposób? - równanie trygonometryczne FHA: Więc tak mam do rozwiązania przykład: sin 3x + cos 3x = √2 Wczesniejsze przykład : sin x + √3 cos x = 1 // wykonałem dzielac calość przez 2 i podstawiając pod wzor na sumę sinusa. Jak wyjść z Tego z przykładu: sin 3x + cos 3x = √2 pakowanie się we wzory na argument nie ma sensu. Podsunie ktoś propozycję? dziękuje

razor:

	√2
tak samo jak wcześniej, tylko pomnóż przez
	2

FHA: Zadanie rozwiązane Tylko powiedz mi jak na to wpadles? Czym się sugerowales by to pomnozyć ?

razor:

	√2		π
tym że sinx = cosx =		dla x =
	2		4

	π
można też innym sposobem, cos3x = sin(		−3x) i dalej ze wzoru na sumę sinusów
	2

FHA: rzecz jasna i oczywista dziękuje bardzo

FHA:

sin x		sin
	−		= 2
1 − sin x		1+sin x

// pomnożysz obustronie przez (1 − sin x){ 1+sin x } ?

FHA: hmm razor?

Mila: 1) sinx≠1 i sinx≠−1 −rozwiąż 2) możesz pomnożyć obie strony przez (1−sinx)*(1+sinx)