f
kamczatka: czemu jeśli mam:
to zamienia się na mnożenie ?
(x−3)(2−x)>0 ?
10 wrz 10:01
Znajomy nieznajomego :
To są podstawy z liceum....
10 wrz 10:05
J:
Bo iloczyn dwóch liczb ma taki sam znak jak ich iloraz.
10 wrz 10:06
kamczatka: wiem że podstawy ale jakoś wyleciało mi to z głowy
10 wrz 10:08
kamczatka:
to już tak nie można ?
10 wrz 10:08
Krystek: 1 na lewą stronę i wspólny mianowni i dalek tak samo
10 wrz 10:10
MQ: Można:
(x−3)(2−x)>(2−x)2
10 wrz 10:10
5-latek: NIe juz nie mozma chyba ze zrobisz tak
| x−3 | | 2−x | |
| − |
| >0 dalej wiesz |
| 2−x | | 2−x | |
Albo od razu mnozysz obie strony nierownosci przez kwadrat mianownika (wiesz dlaczego przez
kwadrat )
10 wrz 10:12
Krystek: Uściślając wypowiedź MQ pomnożyć obustronnie przez (2−x)2
10 wrz 10:13
5-latek: Dzien dobry
Krystek 
Pozdrawiam i
10 wrz 10:13
Krystek: Witaj,
5−latku zaczynam zaglądać na forum . 15−go jadę do W−wy na bad pooperacyjne

.
10 wrz 10:15
5-latek: To trzymaj sie mocmo
10 wrz 10:27