funkcja ola: f(x)=−|√x²+4x+4−5|.. prosze o pomoc w rozpisaniu tego na etapy od najprostszej funkcji aż do tej postaci

PW: Ale co właściwie masz zrobić? Nie ma takiego matematycznego terminu "rozpisać funkcję na etapy".

ola: że zaczyna się od jakiejś tam prostej funkcji a potem translację, potem symetrię względem.. aż dochodzi do tego wzoru

Lukas: f(x)=−||x+2|−5|

PW: No widzisz, przyjęłaś złe założenie − że "z powietrza" znajdziemy jakąś tam prostą funkcję, poprzekształcamy jej wykres − "wyjdzie to co napisane". Jest odwrotnie − trzeba tak przekształcić to co napisane, żeby zobaczyć "prostą funkcję". A wiesz, co zrobił Lukas?

ola: ach, wzór skróconego mnożenia, no tak, jak to się ma to już dalej wiadomo, dziękuję