Pytanie odnośnie sierpniowej matury. sylan: Witam, z góry przepraszam, że zawracam głowę i zdaję sobie sprawę, że niekoniecznie dobrze wybrałam forum, by zadać następujące pytanie, ale spędza mi ono sen z powiek. Otóż na majowej maturze powinęła mi się noga z matematyki. Zabrakło mi jednego punktu do zaliczenia matury z tego przedmiotu, więc w sierpniu zdawałam poprawkę. Było tam zadanie otwarte, gdzie miałam podany piąty wyraz ciągu = 22 oraz dziesiąty = 47. Na tej podstawie miałam wyliczyć r i a1. Problem polega na tym, że liczyłam to zadanie na tzw. "piechotę", nie zastosowałam żadnych wzorów, z kolei wypisałam wszystkie wyrazy od a1 do a10 wykazując, że różnica między nimi wynosi 5. Odpowiedzi wyszły mi dobre. Zadanie to było za dwa punkty. Czy istnieje szansa, by w tym przypadku dostać maksymalną ilość punktów? Pytam, ponieważ brakuje mi dosłownie jednego punktu do zaliczenia matury i nie chciałabym, by powtórzyło się to samo, co w maju ...

Piotr 10: Powinnaś otrzymać 2 punkty