matematykaszkolna.pl
l Patryk: jak obliczyć granice w punkcie x→1
−1 3 


?
x−1 1−x3 
3 wrz 22:34
Patryk: ?
3 wrz 22:38
sushi_gg6397228: wspolny mianownik
3 wrz 22:39
Patryk:
−1 

+U{3}[x3+1}
x−1 
−1 3 

+

x−1 (x+1)(x2−x+1) 
−(x+1)(x2−x+1)+3(x−1) 

?
(x−1)(x+1)(x2−x+1) 
tak ?
3 wrz 22:42
sushi_gg6397228:
 −3 −3 3 
przeciez tam bylo

=

=

 1−x3 −(x3−1) x3−1 
3 wrz 22:44
Patryk:
−1 3 

+

x−1 x3−1 
−1 3 

+

x−1 (x−1)(x2+x+1) 
−(x2+x+1)+3 

(x−1)(x2+x+1) 
−3 

?
x−1 
3 wrz 22:48
Patryk: ?
3 wrz 22:53
Zbynek: Patryk
 3 
w wyrazie wyjściowym bylo −

 1−x3 
3 wrz 22:53
Patryk: zbynek to pokaż krok po kroku bo już się gupieje
3 wrz 22:55
sushi_gg6397228: −(x2+x+1)+3=...
3 wrz 22:56
Zbynek: ok. dam Ci drugi krok
 −1(1−x3) − 3(x−1) 
lim

=
 (x−1)(1−x)(1+x+x2) 
x−>1
3 wrz 22:57
Patryk: −x2−x+2 ale nadal w mianowniku będzie 0 ?
3 wrz 22:58
sushi_gg6397228: postac iloczynowa=...
3 wrz 22:58
Zbynek: jeśli się nie mylę to szukamy w każdym wyrazie (x−1) i skracamy mianownik z licznikiem gdzie się da, a potem podstawiamy pod każdego x = 1, sushi potwierdź bo ja nie jestem specem
3 wrz 22:59
Patryk: którego postać iloczynowa ?
3 wrz 22:59
Zbynek: a nie wyjdzie 0 w liczniki i 0 w mianowniku ?
3 wrz 23:00
sushi_gg6397228: −x2−x+2=......
3 wrz 23:00
Patryk:
(x3−1)−3(x−1) (x−1)(x+1)2 

=

−(x−1)(x−1)(x+1)2 −(x−1)(x−1)(x+1)2 
1 

−x+1 
3 wrz 23:01
Zbynek: 0 sushi, mógłbyś zweryfikować moją sugestię rozwiązania zad?
3 wrz 23:02
Patryk:
 0 
nie może wyjść

symbol nieoznaczony masz
 0 
3 wrz 23:02
sushi_gg6397228: i gdzie ta postac iloczynowa ?
3 wrz 23:06
Patryk: jak postać iloczynowa ? zobacz co ja pisze, skróci się a Ty mówisz o jakieś posatci iloczynowej
3 wrz 23:07
Zbynek:
 −1 3 −1(1−x3) − 3(x−1) 
lim


= lim

=
 x−1 1−x3 (x−1)(1−x)(1+x+x2) 
 (x3−1) − 3(x−1) 
lim

=
 (x−1)(1−x)(1+x+x2) 
 (x−1)(x2+x+1) − 3(x−1) 1+1+1−3 
lim

=

= 0
 (x−1)(1−x)(1+x+x2) (1−1)(1+1+1) 
3 wrz 23:07
sushi_gg6397228: 23.00 −−−> zapisujemy postaćiloczynowa po co te herezje o 23.01
3 wrz 23:08
Patryk:
 0 
nie Zbynek bo masz

!
 0 
3 wrz 23:08
Patryk: To zapisz to bo ja już nie wiem o co ci chodzi...
3 wrz 23:09
sushi_gg6397228: −x2−x+2=== zapisz to w postaci iloczynowej− czy to takie trudne
3 wrz 23:10
Zbynek: aha czyli tak nie moze wyjsc
3 wrz 23:10
Patryk : −(x−2)(x+1)
3 wrz 23:12
sushi_gg6397228: źle
3 wrz 23:14
Patryk : −(x−1)(x+2)
3 wrz 23:15
Zbynek: −(x+2)(x−1)
3 wrz 23:16
sushi_gg6397228: teraz zapisujemy ułamek i uwzgledniamy obliczenia do licznika
−(x2+x+1)+3 

=.....
(x−1)(x2+x+1) 
3 wrz 23:17
bezendu:
 −1 3 
limx→1


 x−1 1−x3 
 −1 3 
limx→1=

+

 x−1 x3−1 
 −1 3 
limx→1=

+

 x−1 (x−1)(x2+x+1) 
 −(x2+x+1)+3 
limx→1=

 (x−1)(x2+x+1) 
 −(x−1)(x+2) 
limx→1=

 (x−1)(x2+x+1) 
 −(x+2) 
limx→1=

=−1
 x2+x+1 
3 wrz 23:18
Zbynek: no wkoncu ktos sie odwazył to napisać w całości, dzięki
3 wrz 23:20
Patryk: dzięki a takie coś
 3x+6 
limx→2

 4−x2 
3(x+2) 

−(x−2)(x+2) 
3 

−(x−2) 
znowu badziew
3 wrz 23:21
Patryk:
3 wrz 23:29
Zbynek: tej ale tu trzeba skracać wyrazy x−2 a nie x+2, może to dlatego ?
3 wrz 23:30
Zbynek: bo x wali do 2 a nie do −2
3 wrz 23:30
Patryk: ale jak tutaj skrócisz (x−2) skoro w liczniku masz inaczej ?
3 wrz 23:31
Patryk:
 3(x−2)+12 
limn→2

 −(x−2)(x+2) 
 15 
limn→2

 −(x+2) 
chyba tak ?
 15 
g=

 4 
3 wrz 23:33
Zbynek: emotka
3 wrz 23:34
Patryk: może ktoś potwierdzić ?
3 wrz 23:36
Zbynek: a to?
 3(x−2) + 12 3(x−2) 12 3 
lim

= lim

+

=

+
 −(x−2)(x+2) −(x−2)(x+2) −(x−2)(x+2) −4 
 12 3 

= −

 0 4 
3 wrz 23:40
Patryk: chyba tak nie można Zbynek ?
3 wrz 23:42
Zbynek: skąd Ty wziąłeś tę 15 w liczniku ?
3 wrz 23:43
Zbynek: nie mozna rozdzielić wyrazu ?
3 wrz 23:43
Patryk: 3*(−2)+12=6
3 wrz 23:48
Zbynek: a Ty walnąłeś pietnache w liczniku
3 wrz 23:49
Patryk: no jak skróce (x−2) to mam 3+12=15
3 wrz 23:53
Godzio: Skoro zostałem wezwany ... potrzebna jeszcze pomoc? Jeśli tak, napisz godzinę, którą mam odczytać i odnośnie tego pomóc, bo nie chce mi się wszystkiego czytać emotka
3 wrz 23:57
patryk : 23:21
4 wrz 00:01
Godzio:
 3x + 6 3(x + 2) 
limx→2

= limx→2

=
 4 − x2 (2 − x)(2 + x) 
 3 
= limx→2

 2 − x 
Rozważmy granicę jednostronne:
 3 3 
limx→2+

=

= −
 2 − x 0 
 3 3 
limx→2

=

= +
 2 − x 0+ 
Stąd granica nie istnieje.
4 wrz 00:04
Zbynek: to musisz rozdzielić wyrazy, bo nie można tak skracać licznika z mianownikiem, to na 100%
4 wrz 00:05
Zbynek: Godzio czyli mozna skrócić przez (x+2) czy można tylko przez (x−2) gdy x zmierza do 2
4 wrz 00:06
Godzio: Skracać zawsze można jeżeli się da, aczkolwiek tutaj nie jest konieczne bo upraszcza nam to tylko i wyłącznie zapis. Weźmy podobny przykład:
 3x − 6 3(x − 2) 3 
limx→2

= limx→2

= limx→2

=
 4 − x2 −(x − 2)(x + 2) −(x + 2) 
 3 
= −

 4 
Tutaj już uproszczenie nam pomogło. Upraszczać powinno się zawsze, bo nigdy nie wiadomo czy nam coś pomoże czy nie − na pewno nie zaszkodziemotka
4 wrz 00:09
Zbynek: zgadza się, czyli widzę że nie ma zależność takiej, że jeśli szukamy granicy w pkt np. 2 to ustawiamy wyrazy tak by znaleźć (x−2) a jeżeli do −2 to (x+2) a jakbyś zerknął na 23.40 tam rozdzieliłem ułamek na dwa i w jednym wyszło 0 czy to oznacza, że jest to nieprawidłowa strategia ?
4 wrz 00:12
patryk : ale licznik to 3x+6 a nie 3x−6
4 wrz 00:12
Zbynek: Patryk ale poźniej dodałem to co odjąłem czyli 12 w kolejnym ułamku
4 wrz 00:14
Zbynek: 3(x+2) = 3x + 6 = 3x − 6 + 12
4 wrz 00:15
patryk : zbynek ale stała przez zero to jest nieskonczoność
4 wrz 00:15
Zbynek: aha dlatego Godzio skracał przez x+2 ;>
4 wrz 00:18
Godzio: @Zbynek Strategia z 23:40 jest ok, ale na koniec i tak nie jesteś w stanie wyliczyć granicy bo
A 

= + / − (zależy którą granicę − czy lewo czy prawostronną liczymy)
0 
@Patryk 00:04 − masz rozwiązane Twoje zadanie (później podawałem inny przykład, żeby odpowiedzieć Zbynkowi
4 wrz 00:22
Patryk: Tak jest podane w zadaniu
4 wrz 00:24
Zbynek: Ok dzięki Godzio
4 wrz 00:25
Patryk: dzięki i dobranoc
4 wrz 00:32