matematykaszkolna.pl
całka asd: ∫xe−3xdx Problem z tą całeczką, najpierw przez części, następnie przez podstawienie, ale niestety wynik nie wychodzi odpowiedni.Dobrze kombinuje ?
2 wrz 14:44
daras: dobrze, pokaż swoje rachunki
2 wrz 14:48
daras:
 1 
tyle powinno wyjść:∫...= −

(3x+1)e−3x +C
 9 
2 wrz 14:53
J: ... i bez potrzeby podstawiania ...emotka
2 wrz 14:58
asd:
 −1 1 −1 1 dt 
=

xe−3x−∫−

e3xdx=

xe−3x+

∫e−3xdx=|t=−3x

=dx|=
 3 3 3 3 −3 
 −1 −1 
=

xe−3x+∫etdt=

xe−3x+e−3x+C
 3 3 
2 wrz 15:00
J:
 1 
....∫e−3x = −

e−3x .... bez podstawiania ..
 3 
2 wrz 15:03
asd:
 −1 1 1 
No tak, ale to wtedy mam =

xe−3x+


e3x+C
 3 3 3 
2 wrz 15:09
J: jeśli się już uparłeś na podstawienie .. to masz błąd w ostatniej linijce ..
 1 et 
....+


dt ....
 3 −3 
2 wrz 15:11
J:
 1 et dt 
.... opuściłeś

przed całką i pod całką ma być :

dt bo dx =

 3 −3 −3 
2 wrz 15:13
J:
 1 1 1 
.... = −

∫etdt = −

et = −

e−3x
 9 9 9 
2 wrz 15:16
asd: Ale nie chodzi mi już o te podstawienie, bez podstawienia wychodzi mi to co napisałem :x
2 wrz 15:17
J:
 1 1 
Twój post 15:09 jest OK tylko masz pomnożyć

*(−

) i wykładnik ma być −3x
 3 3 
2 wrz 15:19
asd: Dziekuje Ci bardzo emotka, właśnie nie rozumiem dlaczego tam jest mnożenie ?
2 wrz 15:36
J: Zapamiętaj przydatny wzór: ∫f'(x)ef(x)dx = ef(x) + C Popatrz na całkę: ∫cosxesinxdx = esinx + C
2 wrz 15:37
J:
 1 
Jak to nie rozumiesz ...przecież masz mnożenie :

*∫e−3x ,
 3 
 1 
a ta całka to: −

*e−3x
 3 
2 wrz 15:40
asd: No ta , dzieki emotka
2 wrz 15:49