matematykaszkolna.pl
... Radek:
 cos(n2) 
limn→

?
 n−5 
29 sie 19:21
PW: Wskazówka: cos jest funkcją ograniczoną.
29 sie 19:25
Radek: o tym wiem, a dalej ?
29 sie 19:29
sushi_gg6397228: 3 ciagi
29 sie 19:30
WueR: Mozna tez udowodnic, ze jezeli ciag xn jest ograniczony oraz yn zbiezny do zera, to wowczas: xn*yn → 0.
29 sie 19:37
Radek: ?
29 sie 21:21
razor:
−1 cos(n2) 1 



n−5 n−5 n−5 
29 sie 21:22
Radek: Czemu z 3 ciągów akurat ?
29 sie 21:29
Mila: Radek masz podane dwa sposoby: 1) z twiedzenia: Granica iloczynu ciągu dążącego do zera i ciągu ograniczonego jest równa 0.
 1 
|cos(n2)|≤1 zatem ciąg ograniczony, limn→(

)=0⇔
 n−5 
 cos(n2) 
limn→

=0
 n−5 
2) Z tw. o trzech ciągach. −1≤cos(n2)≤1 / : (n−5) ( n−5>0 dla n >5, a przecież n→)
−1 cos(n2) 1 



n−5 n−5 n−5 
ciągi "zewnętrzne":
 −1 1 
limn→(

)=0 i limn→(

)=0⇔ ciąg środkowy też dąży do 0
 n−5 n−5 
============================================================
30 sie 21:34
Radek: Dziękuję,zrozumiałem to już. Teraz z innymi się borykam problemami
30 sie 21:53
Mila: .emotka
30 sie 21:55
Radek: Kiedy ogranicz się ciąg z góry i dołu i po co się to robi ?
30 sie 21:55
Mila: Tak korzystamy z tw. o trzech ciągach.
30 sie 21:57
Radek: ?
30 sie 22:00
WueR: Uzywajac tw. o trzech ciagach staramy sie znalezc takie ciagi (spelniajace zalozenia twierdzenia), ktorych granice latwiej jest obliczyc. A ze jeden przyjmuje wieksze wartosci, drugie mniejsze od tego, ktorego granicy poszukujemy, to rowniez jego granica tyle musi wyniesc. O tym nietrudno sie przekonac chociazby intuicyjnie.
30 sie 22:06
Radek: Ale mi chodzi o coś innego ? Pytanie 21:55 a nie wcześniejsze zadanie.
30 sie 22:06
WueR: W przypadku "poprawnego" uzycia celem jest, jak powiedzialem − ulatwienie znalezienia danej granicy. Co do "poprawnosci" to mam na mysli niewykorzystywanie tw. do liczenia granic ciagow jak np. xn = n.
30 sie 22:09
Radek: takie coś
 1
nawias
n
nawias
nawias
1
nawias
 1
nawias
n
nawias
nawias
2
nawias
 1
nawias
n
nawias
nawias
3
nawias
 
limn→

+

+

 n n2 n3 
 1 
nawias
n
nawias
nawias
1
nawias
 1
nawias
n
nawias
nawias
2
nawias
 1
nawias
n
nawias
nawias
3
nawias
 
limn→

[
+

+

]
 n  n n2 
Mogę skorzystać z tego
 an+1 
|

| ?
 an 
30 sie 22:18
Mila: Tam masz symbole Newtona?, to najpierw oblicz i przedstaw w prostszej postaci.
30 sie 22:29
Radek: Tak. Symbole Newtona.
30 sie 22:33
Mila: Zrób, jak napisałam 22:29
30 sie 22:34
Radek: po uproszczeniu mam
 n−1 (n−1)(n−2) 
1+

+

 2 6n2 
30 sie 22:44
Mila: Pomyłka w środkowym składniku.
30 sie 22:47
Radek:
 n−1 (n−1)(n−2) 
1+

+

 2n 6n2 
30 sie 22:51
Mila: Teraz granica. Po kolei.
 n−1 1 
limn→

=

 2n 2 
dokończ
30 sie 22:55
Janek191:
( n − 1)( n −2) (1 − 1n)( 1 − 2n) 

=

6 n2 6 
30 sie 22:59
Radek:
 1 
g=

?
 6 
30 sie 23:01
Janek191: Tego co napisałem − TAK emotka Teraz trzeba dodać
30 sie 23:06
Radek: Czemu dodać ? Można tak wgl ?
30 sie 23:08
Mila: Lim(an+bn+cn)=lim (an )+lim (bn )+lim( cn) o ile istnieją granice tych ciagów.
30 sie 23:10
Radek: Nie znałem tego twierdzenia, przepraszam.emotka
30 sie 23:16
Mila: To już znasz. Dobranocemotka
30 sie 23:40