wyk
adam: mam wykazać, że
suma sześcianów dwóch
kolejnych liczb nieparzystych jest liczbą podzielną przez 4
(n+1)3 + (n+1)3
co dalej?
20 sie 17:37
zombi: Rozpisuj ze wzoru (a+b)
3 = a
3 + 3a
2b + 3ab
2 + b
3
20 sie 17:39
adam: ja wiem, to właśnie zaraz rozpiszę, ale nie wiem co dalej,
20 sie 17:39
adam: ok, może wpierw to rozpiszę, a później się zobaczy
20 sie 17:39
zombi: Ale ale okłamałeś mnie trochę, dwie kolejne liczby nieparzyste to:
2n+1 i 2n+3
20 sie 17:40
adam: czyli będzie (2n+1)3+(2n+3)3
sorki, ale to jest moje drugie dopiero zadanie na wykaz
20 sie 17:42
Mila:
2n+1, 2n+3− dwie kolejne liczby nieparzyste, n∊N
(2n+1)3+(2n+3)3=
=(2n)3+3*(2n)2*1+3*2n*12+13+(2n)3+3*(2n)2*3+3*2n*32+33=....
oblicz, a potem zobaczymy.
20 sie 17:44
adam: wyszło mi
16n3 + 48n2 + 60n + 10
20 sie 17:48
zombi: 33 + 13 nie jest 10, popraw i prawie koniec.
20 sie 17:49
adam: 16n3 + 48n2 + 60n + 28
20 sie 17:51
zombi: i teraz ważny moment wyciągnij z tego co ci wyszło 4 przed nawias
20 sie 17:53
adam: 4 ( 4n3 + 12n2 + 15n+ 7)
20 sie 17:55
adam: to wszystko?
20 sie 17:59
zombi: = 4p, gdzie p = (4n3+12n2+15n+7) i p∊C
20 sie 18:00
adam: co to oznacza p? p należy do liczb całkowitych, dlaczego tak?
ale dobra od początku,
no to wyciągnąłem 4 przed nawias
i później mam napisać
4 ( 4n3 + 12n2 + 15n+ 7) = 4p ?
oraz
p = (4n3+12n2+15n+7)
p∊C
na końcu cnw?
20 sie 18:03
adam: to znaczy wiem, że musi należeć do liczb całkowitych itd. ale nie oto chodzi,
chodzi mi o to z zapisem tego p , że tak to rozwiązałeś, ale nauczyciel, osoba która czyta
rozwiązanie domyśli się o co chodzi w tym? ja jestem sztywny w myśleniu i rozwiązywaniu
takiego zadania wykaz
20 sie 18:07
Bogdan:
Dwie kolejne liczby nieparzystne korzystniej jest oznaczyć: 2n − 1, 2n + 1,
proponuję ponadto skorzystać z wzoru: x3 + y3 = (x + y)(x2 − xy + y2).
(2n − 1)3 + (2n + 1)3 = (2n − 1 + 2n + 1)[(2n − 1)2 − (2n − 1)(2n + 1) + (2n + 1)2] =
= 4n[(2n − 1)2 − (2n − 1)(2n + 1) + (2n + 1)2] i tyle.
20 sie 18:15
adam: ok dzięki już rozumie
20 sie 18:23