równość niewymierne
tyu:
jak takie równanie √ x−1 √x+2 = 3 ustalić dziedzinę, by rozwiązać je metodą równań
równoważnych?
Rozwiązałem je metodą analizy starożytnych. Wyszło mi x1=7 lub x2= 14
Poniższy sposób ustalenia dziedziny, w której lewa i prawa strona będę nieujemne, chyba jest
zły, bo żaden wynik do niej nie należy, a wynik x1=7 jest dobry
x−1 √x+2 ≥0
√x+2 ≥ 1−x i x+2≥0 ⇒ x≥−2
i 1−x> 0 x<1
x∊<−2;1)
5 sie 21:22
Mila:
Chyba źle przepisane jest to równanie.
5 sie 21:26
tyu: tak, plusa brakuje.
√ x−1 + √x+2 = 3
5 sie 21:30
MQ: A skąd ci się wziął warunek 1−x>0 ?
5 sie 21:44
Mila:
√x−1+√x+2=3 /2 obie strony są nieujemne
x−1+√x+2=9
x+√x+2=10 /−x
√x+2=10−x abyś mógł podnieść obustronnie do kwadratu to założenie: 10−x≥0⇔x≤10
x+2=100−20x+x2
x2−21x+98=0
Δ=441−392=49
x=7 lub x=14 >10 nie spełnia warunku
x=7 należy sprawdzić
L=√7−1+√7+2=√6+3=√9=3=P
odp.
x=7
===
5 sie 21:45
tyu: @MQ − dopiero się uczę i myślałem, że takie założenie trzeba zrobić, bo x−1 jest pod
pierwiastkiem
@Mila
Dziękuję za wytłumaczenie.
już wiem, gdzie robiłem błąd.
Najpierw podnoszę sobie obustronnie do kwadratu, bo obie strony początkowego równania są
nieujemne
Dopiero gdy równanie przybierze postać √x+2=10−x muszę zrobić założenie 10−x≥0
Właśnie, a czy to musi być koniecznie 10−x≥0 czy może być 10−x>0
5 sie 21:52
Eta:
2 sposób ( metoda podstawienia)
√x+2= t , t≥0 ⇒ x+2= t2 to x−1= t2−3
√t2−3+t=3 |2
t2+t−12=0 ⇒ (t+4)(t−3)=0 ⇒ t=3>0
to x+2=9 ⇒ x=7
sprawdzamy L=√7−1+√7+2= √6+3= 3 =P
5 sie 21:57
tyu: dziękuję Eta
ale mam pytanie czy to musi być koniecznie w założeniu 10−x ≥ 0 czy może być 10−x > 0
5 sie 22:06
Eta:
√x+2=10−x
prawa strona 10−x≥0
5 sie 22:10
tyu: okej. To zabieram się za resztę przykładów.
5 sie 22:13
Mila:
Witaj
Eta, wreszcie mamy ucznia, który nas rozumie i stosuje się do rad.
5 sie 22:23
Eta:
Witaj
Mila 
Masz na myśli "małolatka" ?
5 sie 22:27
Mila:
Też.
5 sie 22:51