matematykaszkolna.pl
aa Hugo: wytłumaczcie mi coś: jak mamy zapis: limxc+0f(x)=p to o co chodzi z tym c+0
28 lip 18:01
Kacper: Skąd takiego stworka masz?
28 lip 18:16
Hugo: Inne sposoby zapisu i wysłowienia granicy funkcji "zamiast mówić granicą funkcji f w punkcie c jest iczba g mówimy tez funkcja f dązy do g, gdy x dąży do c albo funkcja f ma granice g, gdy x dąży do c. zamiast limx→c+0 f(x)=p piszemy tez f(x)→xc+0p / ktos wie? to jest stara ksiażka moze tak bylo dawniej
28 lip 18:25
zombi: x→ c+0 granica prawostronna w punkcie c
28 lip 18:28
Mila: x dąży do stałej (c) z prawej strony.
28 lip 18:29
zombi: Inaczej x dąży do c z prawej strony.
28 lip 18:29
zombi: Mila emotka
28 lip 18:29
Hugo: rysunek1. rozumiem że jak by bylo x→c−0 to z lewej strony 2.A jak mam takie coś: wykres rozszerzalności i zamarzanie wody, x− temperatura , f(x)−objętość w zależności od temp x i taki tam niżej: limx00f(x)=1,1−0 i nie wiem co to znaczy ze x→0−0 a potem tam gdzieś dalej jest x→0+0 3.dziękuję !
28 lip 18:37
Hugo: :((?
28 lip 18:53
Hugo: .
28 lip 19:33
zombi: 1. tak 2. x dąży do 0 z lewej strony/ x dąży do 0 z prawej strony 3. żaden problem.
28 lip 19:36
Hugo: mam pytanie jeszcze zombi emotka wracając do przykladu a) limx00f(x)=1,1−0 oraz b) limx0+0f(x)=2−0 W a) mamy odpowiednio 1,1−0 i 0−0 ( i jak mi wytłumaczyleś to granicą jest lewa strona)! a w b) mamy 2−0 oraz 0+0 i i jak mi wytłumaczyleś to granicą jest prawą strona jednak jak się przypatrzyłem w pierwszym mamy dwa znaki 'minus' a w drugim raz plus raz minus Czyli rozumieć mam że to tak ma być że w normalnej notacji po 'równa sie' zawsze jest 'minus' przyklad: ...f(x)=2−0 bądź f(x)=1,1−0 nie zależnie czy w prawo czy w lewo sie domyka, ważne jest to pod lim i to to decyduje
28 lip 21:06
Hugo: .
28 lip 21:30
Hugo: ktoś może mi doprecyzować ?
28 lip 22:03
Hugo: 21:06 ktoś może mi to doprecyzować czy dobrze sądzę?
29 lip 12:14
Kacper: Skąd masz takie zapisy z jakiej książki? emotka
29 lip 12:18
Hugo: ;___: nie wiem poczekam na zombiego albo Milę : > Kacper jesteś maturzystą? robisz coś do przodu?
29 lip 12:20
Kacper: Jak nie wiesz emotka musiałeś z jakiegoś źródła korzystać emotka Zazwyczaj zapisujemy limx → x0+ f(x) − granica prawostronna funkcji f w punkcie x0 limx → x0 f(x) − granica lewostronna funkcji f w punkcie x0 Ja już jestem "trochę" starszy emotka
29 lip 12:27
Hugo: jeszcze coś innego : O
29 lip 12:33
Hugo: ale no dzięuję... bo to jest nie fajne że wiadomo o co chodzi a tyle możliwosci zapisu a dziekan i tak powie coś inneog
29 lip 12:36
jakubs: Czemu dziekan ?
29 lip 12:39
Hugo: wykładowca xd cicho
29 lip 12:41
Kacper: Wykładowca może pełnić stanowisko prodziekana emotka Czy dziekana to nie wiem
29 lip 12:45
Mila: Hugo, skąd wytrzasnąłeś te zapisy?. Jest tak, jak pisze Kacper x→1 x→1+ x→0 x→0+ Rozwiązuj zadania z aktualnych polskich zbiorów zadań.
29 lip 16:03
Maslanek: Zapis 0−0 oznacza, że od liczby 0 odejmujemy nieskończenie małą. Podobnie 0+0 oznacza, że do liczby 0 dodajemy nieskończenie małą.
29 lip 16:20
Hugo: To by mialo sens bo wykres ilustruje funkcje objetosci lodu i wody w zaleznosci od temperatury − x , gdzie argumentem kluczowym funkcji f stanowiacym granice jest x=0 dziekuje ! Milo mam nadziedzieje ze wyjasnilem a motyw jest z ksiazki 'Zarys Matematyki Wyzszej' Roman Leitner cz.1 str 233 emotka
29 lip 16:25
Maslanek: Ciekawostka taka, że liczba 0 jest znowu nieskończenie dużą liczbą ujemną
29 lip 16:26
Hugo: Maslanek: czyli mozn bylo by powiedziec ze x→0−0 jest rownowazne z tak jakbym X→0 − Jako liczba 'nieskonczenie mala'
29 lip 16:27
Maslanek: 0−=− to dość logiczne Po odjęciu od czegoś małego czegoś dużego, dostaniesz coś dużego emotka
29 lip 16:35
Hugo: Albo jeszcze nowe przemyslenie x −> 0−0 od zera odejmujemy liczbe nieskonczenie mala t ak Czylize funkcja f zbliza sie do zera ale nigdy go nie osiaga ? F(x) nalezy (−oo ; 0) gdyz x−> 0−0 , a pozycje '0−0' odpowiadaja wartosci ( ,0) ?
29 lip 16:35
Hugo: Maslanek jestes zombim i Mila moim nalepszym mentorem dziekuje
29 lip 16:37
Maslanek: 0, tudzież 0−0 to określenie lewej granicy zera. Czyli rzeczywiście czegoś bardzo bliskiego zera, ale będącego też "daleko", bo nigdy go nie osiąga
29 lip 16:37
MQ: Widać po dylematach Hugona, że Hugo jeszcze nie zaczął studiów. emotka
29 lip 16:38
Mila: Stara się zrozumieć wstęp do matematyki.
29 lip 17:15