Co robić... ;)
Boże dopomóż: Czołem Wielkiej Polsce!
Od października zaczynam studia − Informatyka na UW.
Jestem z małej miejscowości, Liceum ~500 w Polsce (wg. rankingu Perspektyw).
Matematykę Rozszerzoną zdałem na 94% stąd udało mi się dostać na w/w uczelnię.
Mam tylko jeden problem − Informatykę... "Umiem ją" w baaaardzo niewielkim stopniu, jestem z
zadupia i nikt tu niczego mnie nie uczył.
Chciałbym jednak zrobić coś przez wakacje, aby na studiach mieć łatwiej.
Powiecie − zacznij programować. Tylko jaki język, co polecicie? Mam w domu Symfonię C++, czy to
wystarczy (całej i tak nie przerobię, może tylko pierwszy tom)? A może coś innego? Jakiś inny
język, inne poradniki? Proszę o dużo konkretów.
Do tego planuję zrobić granice + pochodne + liznąć nieco całek.
Proszę o wyczerpujące odpowiedzi, chcę przygotować się na studia. Najlepiej oparte o
doświadczenia, a nie na zasadzie "wróżenia z fusów".
Pozdrawiam!
25 lip 18:47
utem:
Oczywiście możemy Ci pomóc w opanowaniu problemów z matematyki, w zakresie informatyki
otrzymaszrzetelną informację np. od asdf.
Tylko jest problem Twojego nicku, mamy zwracać się do Ciebie Panie Boże?
Może zmień nicka.
25 lip 18:53
:): Po co idziesz na Informatyke skoro umiesz ją "baaaardzo niewielkim stopniu"
25 lip 18:55
fx: Chwila kolego

.
Informatyka jest tak szeroką dziedziną, że aż trudno ją opisać.
Moje doświadczenia pokazują, że nie ważny język programowania − ważniejsza umiejętność
dekompozycji problemów. Zajmij się ANSI C lub IMO (

!) C++ poznaj podstawy (Symfonia C++,
chociaż już std C03 nie obowiązuje oficjalnie to i tak wystarczy) programowanie. Programowanie
to nie umiejętność obsługi frezarki − to wiedza jak powinien być problem rozwiązany.
Matematyka − zdobądź (biblioteka; antykwariat; portale aukcyjne) podręcznik Otta (w trzech
tomach) lub F. Leji.. Wystarczy. Mi wystarczył, chociaż maturę napisałem kiepsko, w okolicach
milenium

.
25 lip 19:06
asdf: @

jak poszedlem na studia − dopiero pierwszy raz w zyciu zdebugowalem program, a juz na 3
semestrze pracowalem − wiec nie jest to zaden problem.
@Zalozycielu tematu
Jesli matematyke ogarniasz, to sie nie przejmuj

Oczywiscie − zeby przedmiot zdac, to trzeba
sie postarac, ale wszystko jest do opanowania. granice, pochodne, calki − nie sa ciezkie
rzeczy.
Jak chcesz poznac o co chodzi w programowaniu − Symfonia C++ fajnie w to wszystko wprowadza −
opisujace tam rzeczy sa tak tlumaczone, ze nie powinienes miec z tym zadnego problemu. Polecam
ogarnac pierwszy i drugi tom. Symfonie na prawde bardzo szybko sie czyta, wiec do konca
wakacji nie bedzie problemu na pewno z jej ogarnieciem

. Ksiazka ta opisuje jedynie
skladnie, a nie w jaki sposob podejsc do programowania, lecz na sam poczatek − w zupelnosci to
wystarczy. Zobaczysz jak bardzo przyda Ci sie matematyka przy pisaniu algorytmow (logicznego
skladania wszystkiego w calosc). Po opanowaniu tych tomow polecam Ci zaznajomic sie z roznego
rodzaju algorytmami sortujacymi, bo dopiero w tym momencie zaczyna sie programowanie. Wielu
informatykow Ci powie, ze jak juz wie sie jak cos zrobic − to przepisac to na program nie jest
problemem (oczywiscie nie popadajac tutaj w skrajnosc).
Usiac dopiero do tych rzeczy jak bedziesz znal skladnie.
Do algorytmow polecam strone:
http://www.algorytm.org/
A jak zdarzysz opanowac juz te rzeczy (tzn. skladnie + algorytmy sortowania) to polecam
kolejki, stosy i listy − mozna wygoglowac.
Jeszcze raz − nie przejmuj sie tym co napisal

. Probuje Cie zniechecic, a ja z malego
doswiadczenia wiem, ze to wszystko da sie ogarnac. Dodatkowo
Trivial moze to wszystko
potwierdzic. On tak samo za wiele nie programowal jak szedl na studia, a teraz ogarnia i to
nie zle.
25 lip 19:16
asdf: nie opisujace, tylko opisane. Duzo robilem korekt, a nie poprawialem tekstu dokladnie. sie
spiesze, a chcialem znarzyc Cie zmobilizowac, ze na prawde warto i sie nie mozna przejmowac.
lece − HEJ!
25 lip 19:18
daras: Wielka Polska

nie znam takiego pojęcia

kiedyś była Rzeczpospolita Obojga Narodów ale to było w XVIw.
następna ma być podobno w 2035 albo 2064 r.
25 lip 20:26
daras: są wakacje wiec najlepiej liż lody a nie całki
a w październiku na twojej sławnej uczelni powiedzą ci co masz robić
25 lip 20:28
Boże dopomóż: A coś z języków typu Pascal etc., czy Cpp wystarczy?

I zostawiając nieco na uboczu programowanie − w co jeszcze polecacie "wejść"? Systemy
operacyjne, serwery, sieci, kryptologię/szyfrowanie...? Gałęzi jest multum, tylko co warto
byłoby znać przed studiami? Oczywiście proszę również o "źródło", z którego czerpałbym wiedzę.
25 lip 21:07
sushi_ gg6397228:
otwierasz Syllabusa i czytasz co jest na danym przedmiocie−−> potem pytasz wujka goggle
25 lip 21:26
asdf:
programowanie:
Ogarnij jeden jezyk. Zobaczysz, ze po opanowaniu jednego bedzie Ci latwiej zalapac kolejny, bo
tylko skladnia sie rozni. Najwazniejsze byc ogarnac wlasnie te algorytmy i przeszedl troche w
ten sposob "myslenia" jak program dziala. Dobrym srodowiskiem w ktorym mozna pracowac to
visual studio 2010 lub 2012, bo ma bardzo dobry "wypluskiwacz" bledow, a przy okazji jest to
profesjonalny "program", w ktorym mozliwe (tak na 90%), ze bedziesz pisac programy − (mowa o
pracy). Na youtube jest pelno filmikow.
Jak juz ogarniesz pierwszy tom symfonii + struktury z drugiego tomu to mozesz smialo zaczac:
algorytmy sortowania, listy, kolejki, stosy, grafy (to juz troche trudniejsze).
Dobre zrodlo:
http://edu.i-lo.tarnow.pl/inf/alg/001_search/index.php
Wiedza z algorytmow tworzenia list/kolejek/stosu dopiero byla przekazywana u mnie na 3
semestrze, wiec to jest na prawde − duzo...Na pierwszym roku to glownie matematyka, a wiec i
tu warto sie chwile zatrzymac

Wprowadzajacym kursem do analizy matematycznej jest e−trapez. Mozna kupic kursy, ale wiadomo −
na portalach tj. chomikuj, czy torrenty jest do tego dostep (chyba Ameryki nie odkrylem...).
Do kursy analizy polecam na poczatek liczby zespolone, granice ciagu. Mysle, ze
tylko to
ogarniesz to juz bedzie dobrze. Na prawde − studiowanie to nie jest na prawde nic arcy
trudnego. Trzeba sie przylozyc, kilka (u mnie to 'always' − ale to z wyboru) nocek zarwac, bo
trzeba zdac. NIE MA CO SIE SPINAC!..
co do kursu analizy (od najfajniejszego zrodla):
−
https://www.youtube.com/watch?v=HrFV1NjGP-Y&list=PLRc6a9k_z6Mns4XI3m5k9qzjo8Bv1Qt9H
− E−trapez
− Gewert.Skoczylas. .Analiza.Matematyczna.1.Przyklady. − zadania, fajnie wyjasnione
−
https://www.youtube.com/playlist?list=PLC92BDC8A77078F06 (liczby zespolone)
− nie wiem co jeszcze, nie chce mi sie juz myslec

pisalbym i pisal, ale nie ma co sie tez za bardzo spinac.
25 lip 22:01
Boże dopomóż: Jasne, ruszę (oczywiście w wolnym czasie) nieco programowania oraz matmy, dzięki za te linki i
porady. Z pewnością będzie mi trochę łatwiej na studiach

No i ciekawe, czy przetrwam pierwszy rok
26 lip 12:29
Mario: Dzieki asdf za twoja wypowiedz, duzo mi objasniles
26 lip 14:23
asdf:
26 lip 16:56
Trivial:
Boże dopomóż − kilka mało konkretnych rad ode mnie:
(...) jestem z zadupia i nikt tu niczego mnie nie uczył.
Słaba wymówka. Jeśli masz być konkurencyjny to ucz się sam dla siebie, a nie oczekuj, że ktoś
Cię będzie uczył. Owszem, zdarzają się ludzie, którzy potrafią proces nauki przyspieszyć, ale
z autopsji mogę stwierdzić, że w większości przypadków samodzielna nauka idzie zdecydowanie
szybciej. Poza tym masz pewną swobodę jeśli chodzi o wybór materiału − możesz pomijać
szczegóły albo je zgłębiać.
Chciałbym jednak zrobić coś przez wakacje, aby na studiach mieć łatwiej.
Ale po co mieć na studiach łatwiej? Obawiasz się, że nie dasz sobie rady? Odrobinę odwagi!
Wystarczy się przyłożyć.
asdf, chcesz powiedzieć, że − przykładowo − języki ASM, C, Java, SQL, Matlab, Prolog
różnią się tylko składnią? Bardzo ciekawe...
26 lip 17:42
asdf: jakby sie tak przyczepic to masz racje, nie tylko skladnia, bo dzieki tej skladni maja rozne
zastosowania, dla przykladu: C# − znajac tylko jego skladnie − to za malo, bo to cale
srodowisko VS dopiero zapewnia ogromne mozliwosci. W matlabie podobnie − ogarniasz program −
latwiej cos zrobic, Java − jak ktos pisze na androida i chce miec lzej to dobrze, by cos w
samym Eclipsie potrafil ustawic, czy Android studio..itd itd..Podsumowujac: masz racje, ale
dla totalnych podstaw (petle, instr. warunkowe, funkcje) − to tylko roznica skladni, nie mowie
juz o zastosowaniu.
26 lip 18:01
Trivial:
asdf, tu w ogóle nie chodzi o składnię. Weź np. C i SQL. Programowanie w tych dwóch
językach jest diametralnie różne − nawet na poziomie podstawowym. Chodzi raczej o tzw. mindset
− język dyktuje sposób w jaki myślisz o problemie. Zapewniam, że używając C rozwiążesz problem
inaczej niż używając SQL. Próby myślenia w języku SQL pisząc w C zakończą się wielką klęską,
choć niektóre pomysły dają się przenosić między językami.
26 lip 18:08
asdf: juz napisalem: masz racje..nie wzialem pod uwage SQLa (i jego wszystkich odmian).
26 lip 20:09
Toskan: Ja się wyłożyłem na "Algorytmy i struktury danych" i wielu moich kolegów. Na to zwróć uwagę.
27 lip 23:47
jakubs: No fajnie, też to będę miał w 1 semestrze
27 lip 23:53