24 lip 01:42
Kacper: Dla mnie to matematyka, gdzie połowa tekstu nie nadaje się do przekazania
24 lip 08:27
fx: Brzmi jak tłumaczenie granic przez pijanego konesera tanich trunków pod sklepem.
24 lip 11:06
Kamix: Baaaardzo, naprawdę bardzo przystępnie wytłumaczone ; ) Mam wrażenie, że to właśnie takie
wytłumaczenie pewnych kwestii osobie, która ma z tym styczność po raz pierwszy, pomoże po
stokroć więcej aniżeli popisywanie się matematyką i stosowanie nieskończonej ilości
kwantyfikatorów.
24 lip 13:32
Gustlik: fx dokładnie tak, masz rację

!
24 lip 13:50
Bogdan:
Jest więcej w tym rubasznym stylu napisanych materiałów (w postaci plików pdf) tego autora,
np.: całki oznaczone, całki funkcji elementarnych jednej zmiennej, liczby zespolone,
przestrzenie metryczne w tym: pojęcie funkcji, iloczynu kartezjańskiego, pochodne funkcji
w tym: wstępne wiadomości na temat całkowania, relacje, rachunek sekwentów Gentzena dla
rachunku kwantyfikatorów.
24 lip 13:54
Gustlik: Szczerze mówiąc taki "rubaszny" język spod budki z piwem bardziej dociera do uczniów i
studentów, niż kwantyfikatory i inne matematyczne znaczki, które dla niektórych są
chińszczyzną. Oczywiście trzeba pokazać wszystko językiem matematycznym, apotem przełożyć to
na chłopski rozum.
24 lip 13:59