studia
informatyk: jak wyglądają studia informatyczne?

cały czas nawet wykłady przy komputerkach?
11 lip 12:11
jakubs: Na wykładzie z matematyki to na pewno będziesz siedział przy komputerze...
Chyba tylko na laborkach będziesz siedział przed ekranem
11 lip 12:13
informatyk: no właśnie ciekawi mnie to

ogólnie na 1 roku w zasadzie sporo matmy. Przy tym to na pewno
komputerka nie ma. Ale załóżmy wykłady z metod programowania.... to są tylko wykłady właśnie,
czy same ćwiczenia?
11 lip 12:15
jakubs: Sprawdź program nauczania, tam powinno być wszystko, ale wydaje mi się że będzie wykład + cos
jeszcze
11 lip 12:18
zawodus: Wszystko zależy od wykładowcy. Zapewne będzie wykład teoretyczny na początku, a potem pokazy
pisania programów.
11 lip 12:20
asdf: Na pierwszym roku nie mialem az tak wiele laboratoriow. Wiecej bylo cwiczen i wykladow, ale to
juz zalezy od uczelni. Na drugim roku juz wiekszosc to laboratoria − cwiczenia, to jedynie:
angielski + jakis przedmiot zapychacz (psychologia spoleczna itd...swoja droga − jak
prowadzacy podchodzi do tego przedmiotu z duzym dystansem to na prawde sa ciekawe

). Na
wyklady nie trzeba chodzic z laptopem, wiekszosc rzeczy mozesz sobie zanotowac na kartce.
Laptopa to ja jedynie bralem na wyklady jak wyklad byl nudny, a obecnosc obowiazkowa
11 lip 12:47
informatyk: ło matko, to potrzeba laptopa na to?
11 lip 12:54
asdf: na co? no jak nei masz laptopa to nic nie szkodzi

ja na uczelnie go wzialem z 5 razy..w tym
5 razy nie obowiazkowo

nawet jezeli nie masz laptopa to mozesz sie starac o
dofinansowanie z uczelni (zapomoga), jezeli masz zamiar sobie kupic

Wszystkiego mozna sie
dowiedziec w sekretariacie. Polecam nie sic na poczatku pazdziernika, duzy tam jest zament,
pozniej juz jest normalnie

aczkolwiek oni Panie w dziekanacie są dla studentow, a nie
studenci dla nich
11 lip 14:29
tyu: i zapamiętaj, że rządzi pani z dziekanatu
11 lip 18:02
informatyk: 
. jeszcze mam do was takie pytanko, co sądzicie o informatyce morskiej?
12 lip 12:06
asdf: nic nie sądze
12 lip 13:41
o nie: wykłady przy komputerkach lol. Analiza algebra i cokolwiek cie tam trafi na pewno nie będzie
przy komputrach, zgadza sie z tym że jedynie labki. Natomiast nie zdziw się jak będziesz miał
kolokwia na papierze z C++ albo z javy, takie rzeczy sie w stolicy działy
12 lip 15:36
Dziadek Mróz:
Tak w Poznaniu jest, koła z programowania na kartce A4. Za brak średnika, biblioteki, definicji
itp są ujemne punkty

Program ma być idealny
12 lip 23:44
asdf: no to nie u mnie...kolokwia tez mialem na kartce, ale tu chodzilo o znajomosc skladni.
Nikt sie nie czepial o:
− sredniki
− brak biblioteki (nie trzeba bylo dolaczac zadnych include'ów)
− brak przestrzeni nazw (jak ktos zapomnial o std, a pisal 'cout' − tez nie bylo w tym nic
zlego)
Najogolniej chodzilo o:
− klasy
− wskazniki
− przekazywanie przez referencje
− przekazywanie przez wartosc
− hermetyzacja (oraz dziedziczenie)
13 lip 12:07
Vizer: AGH też lubi kartki, ma to pomagać w myśleniu nad czym się pisze, a nie kompilowaniu co
sekundę.
13 lip 18:02
asdf: dokladnie!
13 lip 18:04
asdf: przez pewien czas pracowalem nad aplikacja mobilną. Kompilacja trwała co najmniej 2,3 minut
(jak nie wiecej) − wirtualna maszyna itd...nie wyobrazalbym sobie kompilowac tego co 3, 4
linijki kodu.
13 lip 18:06
Trivial:
asdf, Vizer: częsta kompilacja to złoto, której nikomu nie pozwolę zniesławić.
Kompilatory udowadniają poprawność typów, co eliminuje masę błędów. Po co się męczyć z ręcznym
ich wyszukiwaniem, skoro może zrobić to za nas komputer? Tę ideę rozbudowują języki silnie
typowane, które pozwalają na zapisywanie niezmienników jawnie w systemie typów (np. można tak
napisać implementację drzew czerwono−czarnych, żeby nie było możliwe skonstruowanie
niezbalansowanego drzewa). Wszystko to bez dodatkowego narzutu podczas wykonania.
asdf, hermetyzacja nie ma nic wspólnego z dziedziczeniem. Dziedziczenie osiąga raczej
odwrotny cel, więc mówię stanowcze "NIE" pisaniu tych dwóch rzeczy w jednej kropce. Poza tym,
radzę unikać dziedziczenia − strasznie wszystko komplikuje.
13 lip 18:47
jakubs: Trivial miałeś kolosy na kartce ? Ciekaw jestem, czy mi też się trafi pisać na kartce
programy
13 lip 18:49
Trivial: jakubs, pewnie że tak.
13 lip 18:50
MQ: Ludzie! O czym wy dyskutujecie? Gdzie kompilacja poważnego programu, a gdzie coll. z jakiegoś
działu informatyki?
Poważne programy to się pisze na projektach a nie na kollokwium.
13 lip 18:53
asdf:
nie wiem czemu napisalem dziedziczenie w nawiasie..to powinno byc nizej lub tak jak
wspomnialeś. Niekiedy dziedziczenie jest wskazane i nie widze w tym problemu przy dobrej
dokumentacji (wedlug mnie − w wiekszosci przypadkow wystarczy diagram klas + opis funkcji).
Nigdzie nie napisalem, ze kompilacja to zlo, ale podpisalem sie jedynie pod tym co napisal
Vizer − myslenie, a nie bez sensu pisanie kodu i sprawdzanie dla banalnie prostych przypadkow
"czy to zadziala".
13 lip 18:56
asdf:
jedno z zadan na kolokwium:
napisac mnozenie macierzy za pomoca petli
i na co tu komu potrzebny kompilator?
@MQ
n/c...
13 lip 18:59
jakubs: Okej, dziękuję Trivial
13 lip 19:04
Trivial:
asdf jeszcze odnośnie dziedziczenia − tu nie chodzi o dokumentację czy łatwość użycia.
Chodzi natomiast o utrudnianie późniejszych zmian w kodzie. Dziedziczenie wprowadza silne
zależności między klasami i właśnie dlatego powinno się preferować kompozycję. Nie mówię tutaj
o interfejsach − te są akurat bardzo dobrym rozwiązaniem. Oczywiście, czasem rzeczywiście
dziedziczenie może elegancko rozwiązać problem, ale należy się porządnie zastanowić czy nie
będzie sprawiało problemów w przyszłości. Nie wiem o co chodzi z:
myslenie, a nie bez sensu pisanie kodu i sprawdzanie dla banalnie prostych
przypadkow "czy to zadziala"
od sprawdzania poprawności to są testy automatyczne albo system typów. Osobiście uważam, że
dużo łatwiej jest napisać rozwiązanie które działa "mniej więcej OK" i potem je doszlifować
(udowodnić, że działa przy pomocy testów/typów) zamiast od razu próbować pisać rozwiązanie
absolutne, zrobić przy tym jakiś trudny do znalezienia błąd i uważać, że jest to dobre
rozwiązanie bez żadnego dowodu.
13 lip 19:10
Trivial: asdf, kompilator mógłby automatycznie sprawdzić np. wymiary macierzy wejściowych i
wyjściowej.
13 lip 19:13
asdf: wszystko w ramach rozsądku..Do sprawdzenia wszystkich przypadkow sa testy (ktore potrafia
rozwiazac jeden z przypadkow, ale nie gwarantuja ich braku). Wiesz chyba o co mi chodzilo i
zapewne co Vizer mial na mysli, wiec moze lepiej skonczyc na tym.
Co do interfejsów − zgadzam się z Tobą w 100%, ze jest lepsze od "zwyklego dziedziczenia", ale
zeby przejrzyscie pisac kod jest jak zwykle potrzebne doswiadczenie i znajomosc API...ale to
juz calkiem inny temat.
13 lip 19:22
Trivial: Znajomość API? Którego API?
13 lip 19:25
asdf: Sam jak wspomnailes miales kolokwia na kartce i zapewne wiesz, dlaczego wlasnie w taki sposob
prowadzacy sprawdzaja umiejetnosci, a nie przed komputerem (nie mowiac juz o wylaczonym
internecie itd).
13 lip 19:25
asdf: nawiazalem do tego, bo wspomiales o rozwijaniu kodu, dlatego lepiej jest czasem poznac API
(dostarczone biblioteki, klasy) niz pisac cos, co juz jest w dodatku dobrze
zoptymalizowane....ale to juz calkiem inny temat niz pisanie programow na kartce, zaraz
wejdzie MQ (nie mam nic do niego) i napisze, ze nawiazuje juz do duzych projektow i sie
zacznie zbedna krytyka..nie wiem w jakim kierunku zmierza ta dyskusja
13 lip 19:28
Trivial: Mało jest rzeczy gorszych od sztucznego kontrolowania dyskusji.
13 lip 19:32
asdf: 
!
13 lip 19:35