Po czym jest praca?
Stefan Grzyb: Po czym jest praca? Nie wiem czy iść na matematykę stosowaną czy budownictwo to i to jest
super. Tylko chciałbym mieć prace później. Jak myślicie?
9 lip 22:09
Lukas:
Pedagogika
9 lip 22:14
Stefan Grzyb: serio pytam bluźnierco xD
9 lip 22:14
jakubs: Jaką prace ?
Wszystko zależy od Ciebie..
9 lip 22:15
Stefan Grzyb: a po matmie co jest?
9 lip 22:16
Lukas:
Dobra to teraz na poważnie magistrów Historii brakuje
9 lip 22:16
jakubs: Możesz zostać bezrobotnym, naukowcem, programistą, pracować w finansach , sprzedawać burgery w
fast−foodzie i tak można wymieniać i wymieniać
9 lip 22:18
Nieuchwytny: Rób to co lubisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować.
9 lip 22:23
Stefan Grzyb: a jak myślicie po czym jest większy popyt?
9 lip 22:34
Lukas:
Elektronika ?
9 lip 22:35
Nieuchwytny: Taniej jest kupić i ściągnąć dowolną płytkę z Chin niż zatrudniać elektronika
9 lip 22:36
Lukas:
Elektronik to dobry zawód , w sumie mój wymarzony kierunek to Mechanika i budowa maszyn
9 lip 22:37
Stefan Grzyb: ale po czym jest większy popyt z moich 2 kierunków?
9 lip 22:39
Nieuchwytny: Też zamierzam iść na elektronikę ale tylko i wyłącznie z pasji.
9 lip 22:39
Lukas:
Na ten środkowy
9 lip 22:39
Stefan Grzyb: matma czy budownictwo xd?
9 lip 22:40
Nieuchwytny: wg. matematyka. Zawsze możesz pracować w firmie budowlanej, odwrotnie raczej nie.
9 lip 22:42
Lukas:
Ten trzeci !
9 lip 22:42
Trivial: Praca jest po wszystkim i po niczym jednocześnie. Zastanów się od czego to zależy.
9 lip 23:09
asdf: Stefan, pytasz sie ludzi, ktorzy Ciebie w ogole nie znaja i prosisz ich o podpowiedz, ktora w
duzym stopniu bedzie miala wplyw na Twoje dalsze zycie? Zastanow sie..moze lepiej jest samemu
sprawdzic co jest w sylabusach na danym kierunku − bedziesz dobry to na pewno sie robota
znajdzie.
9 lip 23:59
Metis: Lukas trollu

@Stefan
Idź na to co Cię interesuje, nie patrz na prace. Po PW uda Ci się ją znalezc

Poza tym słuchaj asdf'a − sprawdź sylabusy , programy studiów ...
10 lip 00:18
zainteresowany:
Praca jest po zawodówce i wyuczeniu się np. zawodu murarz, elektryk, blacharz samochodowy
itp.
10 lip 10:22
kochanus_niepospolitus:
Jeżeli myślisz, że po budownictwie łatwo znajdziesz robotę −−− to niestety muszę Ciebie
zmartwić −−− etat w tym sektorze nie tak łatwo wyłapać (oczywiście mówimy o etapie 'na
poziomie', a nie 'fizola'). Dodatkowo w tej branży możesz zapomnieć o czymś takim jak:
− w domu jestem przed teleexpressem
− w weekendy śpię do 10.00
− ooo 'last minute' ... jedziemy
itd.
Tak więc − jeżeli nie masz 'kontaktów' i nie będziesz jakimś WIELKIM studentem, to bardzo
trudno będzie Ci się przebić −−− wystarczy popatrzeć ile 'tej hołoty' rok w rok kończy studia,
na samej PG (politechnika gdańska) mamy ~600 dziennych i ~180 zaocznych przyjmowanych każdego
roku ... niech tylko 50% z nich ukończy ... no to masz rok w rok ~400 'absolwentów', którzy
szukają etatów, aby wyrobić praktykę pod uprawnienia. Nie ma szans, aby tyle etatów dla
niedoświadczonych absolwentów przybywało każdego roku w trójmieście (które co by nie mówić
jest dużym skupiskiem miejskim, w którym budowlanka radzi sobie znośnie).
Jakby tego było mało, to mamy Politechnikę Koszalińską, jakieś studia w Elblągu na pewno także
są itd.
Z drugiej strony − jeżeli pójdziesz na budownictwo i jednocześnie pójdziesz do pracy na
budowie jako 'fizol' to po studiach będziesz miał o wiele łatwiej niż jakikolwiek inny (nawet
piątkowy) student. Bo będziesz miał praktykę <−−− to jest najważniejsze w tej branży.
Co do matematyki −−− fajne studia ... można po nich pracować wszędzie, a równie dobrze nigdzie.
10 lip 10:52
znawca: Nie wybieraj budownictwa,jak nie masz znajomości lub kontaktów i się nie czujesz na siłach.
Jestem studentem I roku budownictwa zaocznego na PG,pracowałem już 2 firmach jako "asystent "
kierownika budowy,czasem mam okazje przetestować studentów z III roku i o zgrozo znajomość
rysunku technicznego jest na poziomie bym ujął zerowym.Zarobki słabe,jestem czasem nawet 14 h
na budowie a zarobki w każdej firmie na poziomie ~2−3 tysięcy.Studia są potrzebne mi do
uprawień a to jeszcze daleka droga.
p.s dodam że więcej zarabiałem jako murarz stawka 18 zł/h i 40 h tygodniowo
10 lip 11:59
Dziadek Mróz:
Nie ma pracy po niczym, no chyba że w czasie studiów pracujesz w swojej specjalizacji, więc po
ukończeniu kierunku masz 1 − 3 lat doświadczenia w zawodzie. Wtedy masz gwarancję na dobrą
pracę.
10 lip 14:04