matematykaszkolna.pl
Rozszerzenie na maturze vseny: Rozszerzona fizyka vs rozszerzona informatyka? Co lepiej zdawać na maturze, gdy o obu praktycznie nie ma się pojęcia i trzeba nadrobić wszystko w niecały rok? Dodam, że np. na UWr na kierunek informatyki liczy się w rekrutacji ten przedmiot, a na PWr wybiera się albo infę albo fizę. Jakieś opinie, doświadczenia?
8 lip 19:41
Lukas: Zdawaj to z czego jesteś lepsza i tyle.
8 lip 19:43
Nieuchwytny: Zdecydowanie fizyka. Wiedza przyda się na studia.
8 lip 19:43
zawodus: Zależy jaki kierunek emotka
8 lip 19:54
bezendu: W niecały rok nie masz szans dobrze napisać fizyki R, trzeba się było uczyć systematycznie od 1 klasy loemotka
8 lip 20:24
Saizou : bezendu dla chcącego nic trudnego emotka
8 lip 20:25
bezendu: Fizyka to inna bajka emotka
8 lip 20:27
daras: bezendu tak myleliśmy 30 lat temu, teraz wszystko się da w 1 rok i szkoła nie jest potrzebna ale o tym sza! emotka
8 lip 20:29
52: Na maturze z fizy masz ok.7 zadań, jak trafisz w poszczególne działy, które umiesz to będzie dobrze, gorzej jak ci się nie poszczęści.
8 lip 20:43
Saizou : albo 3 zadania z prądów
8 lip 20:44
razor: Znajomy z biol−chemu zaczął się uczyć fizyki we wrześniu przed maturą i zdał na 84% nie mając wcześniej fizyki na poz. rozszerzonym emotka wszystko da się zrobić
8 lip 20:45
52: Saizou te prądy życie mi uratowały
8 lip 20:46
Saizou : a ja nienawidzę prądów ............. zły dział i tyle
8 lip 20:49
vseny: no niestety, w 2 LO nie mialam nawet żadnej lekcji fizyki.. dopiero teraz się obudziłam i nie wiem czy porywać się z motyką na słońce czy odpuścić i skupić się na samej rozszerzonej matmie emotka
8 lip 21:21
daras: kiedyś robili rozszerzenia tematyczne np lot w kosmos od startu wahadłowca do czarnych dziur i...jak ktoś się nie czuł w grawitacji albo STW to lezał, teraz jest już płodozmian prawie z każdego działu po trochu żeby wyniki były lepsze i każdy znalazł swoją ranbatkę w tym ogródku jedno mnie zatanawia: omijanie astronomii, a jak już po 4 czy latach dali jakieś pytanie, to był strzał kulą w płot
9 lip 13:55
asdf: co na rozszerzonej informatyce jest? (moze Ci pomoge)
9 lip 14:35
asdf: przejrzalem arkusz z informatyki rozszerzonej − jak sie dobrze zepniesz to moze wyjsc fajnie Jednak do tego egzaminu ciezko wedlug mnie jest sie przygotowac samemu − a zwlaszcza jezeli nic nie programowalas. Nie myslalas o informatyce podstawowej? tam trzeba znac excela, jakis jezyk programowania (c/c++ chyba jest, ale to nie jest ciezkie − uwierz..) no i accessa − tutaj trzeba troche przysiasc.
9 lip 14:43
vseny: asdf − na mojej maturze nie ma możliwości zdania ani infy ani fizyki na poziomie podstawowym, możliwe są same rozszerzenia Kiedyś w szkole w jakimś tam podstawowym stopniu ogarnialiśmy Pascala, sama próbowałam przysiąść do Javy. z fizyki naprawdę jak przegladam matury to wydaje mi sie to kosmosem, a infa... nie wiem, wydaje się ciekawsza i myślę, że miaałabym więcej motywacji do jej nauki. Ale tak jak mówisz−> samemu trudno, nauczyciel w szkole szkoda gadać, takze... Temat do głębszej rozkminy emotka
9 lip 15:38
Trivial: bezendu, ja musiałem ogarnąć fizykę od zera przez pierwszy rok studiów − tak samo jak wielu innych studentów. Proszę zatem nie mówić że jest to jakieś szczególnie trudne.
9 lip 16:10
Cash18: Imho jeśli idziesz na infe zdawaj ten przedmiot, jeżeli inny kierunek to lepiej zdawaj fizykę. Co do astronomii to jest niestety strasznie omijana choć dla mnie to najciekawszy dział fizyki. Poziom wiedzy astronomicznej ze u mnie w klasie mat−inf więcej jak połowa klasy nie umie wymienić planet naszego układu planetarnego....
9 lip 17:20
asdf: jak to nie ma mozliwosci zdawania podstawy...pierwsze slysze, jak nie to list do ministerstwa i Ci pozwolą
9 lip 17:31
Metis: Od tego roku nie ma możliwości pisania podstaw emotka Jedynie te konieczne − polski matma emotka
9 lip 17:34
asdf: ?!
9 lip 17:47
vseny: no i język na podstawie emotka Jeśli ktoś chce pisać biologię, chemię, fizykę, historię i inne dodatkowe przedmioty to tylko i wyłącznie jest możliwość na poziomie rozszerzonym. Do tego każdy uczeń obowiazkwo musi wybrać sobie przynajmniej jeden przedmiot, który będzie zdawał na rozszerzeniu. Może go zdać nawet na 0%, ale wybrać i pisać musi... Parodia.
9 lip 17:57
Metis: Ale język podstawa ten który sobie wybiore, nie ?
9 lip 18:02
asdf: to nie jest parodia − podwyższają poziom...zeby sie dostac na uczelnie trzeba sie postarac, bo nie raz sie spotkalem na tym forum z pytaniem: "zdalem/am mature, jaki kierunek wybrac?". Jezeli uczen zdaje rozszerzenie to juz w momencie podejmuje w jakis sposob, rzecz, ktora go interesuje. Jezeli chce isc na matematyke − szlifuje się w niej..Jezeli zamierza zdac tylko mature − zdaje i tyle..sama napisalas − mozna miec 0%
9 lip 18:11
asdf: wedlug mnie dobre podejscie.
9 lip 18:13
Trivial: Dlaczego takie podejście podwyższa poziom?
9 lip 18:14
vseny: Ale nie rozumiem właśnie OBOWIĄZKU zdawania chociaż jednego przedmiotu na poziomie rozszerzonym. Jeśli ktos chce zdać tylko trzy podstawowe − dlaczego ma na siłę wybierać coś, co i tak oleje? Przez co na sali będzie się roiło tylko od ludzi. Każdemu nauczycielowi zależy na wysokiej zdawalności jego przedmiotu, a przez taki dziwny przepis statystki spadną strasznie.
9 lip 18:18
Trivial: vseny, bo ludzi nie traktuje się poważnie. emotka Jedyna rada na to to oczywiście zlikwidowanie matury i przywrócenie testów wstępnych.
9 lip 18:20
vseny: Poza tym... trudno przygotować się od zera do poziomu rozszerzonego −> czy to z fizyki, czy z chemii, czy z geografii − z czegokolwiek. Przypomnę, że ta nasza nowa podstawa zakłada taką rzecz −> od 2 klasy LO masz przedmioty, które wybrałeś na rozszerzenie, a reszta Ci odpada. Obecnie ja np. mam tylko 9 przedmiotów, gdzie starsze roczniki miały ich w 2 klasie o wiele wiecej. Z jednej strony dobrze, bo jeśli ktoś chce iść powiedzmy na to, że na medycynę, jest na bio−chemie, ma rozszerzoną biologię+chemię+język −> świetnie dla niego, bo nie musi się uczyć dodatkowo np. geografii która na studiach mu się nie przyda. Ale co ma zrobić osoba, która poszła na bio−chem, niepewna swoich planów, nie ma już ani fizyki, albo np. geografii i przy wypełnianiu deklaracji maturalnych jednak zdecyduje się, że chce zdawać matme i fizę na rozszerzeniu i iść powiedzmy, że na Automatykę i Robotykę? Kiedyś, gdy jeszcze np. fizyka była w 2 i 3 klasie każdy miał szansę zdawać choćby podstawę.
9 lip 18:24
asdf: wlasnie to są juz takie testy wstepne − ktos chce isc na infe − musi cos juz z tego umiec. Wyrownanie poziomu nie byloby juz tak drastyczne w skutkach.
9 lip 18:26
asdf: no to za wczesnie to wprowadzili, to powinno sie dotyczyc osob, ktore dopiero ida do szkoly sredniej...ale moze na to przy rekrutacji przymkna oko.
9 lip 18:28
xxx: Zmień profil na mat−fiz−inf będziesz musiała wyrównać różnice programowe z 2 klasy z tych przedmiotów, dostaniesz tematykę którą musisz opanować i zdać, będzie Ci łatwiej wtedy przygotować się do matury. emotka
9 lip 21:46