wielomian czwartego stopnia
orson: cześć, nie wiem kompletnie w jaki sposób policzyć pierwiastki wielomianu:
−2x4−x2−x=0
na myśl przychodzi mi jedynie wyłączenie x przed nawias, ale dalej PUSTKA
5 lip 18:32
Soul Monster: Wyciągnij x. To co zostanie możesz spróbować grupować albo podzielić.
5 lip 18:36
orson: no właśnie o to mi chodzi, że nie wiem co z tym zrobić później. nie widzę sposobu na
grupowanie, a z dzieleniem to chyba nie wiem o co chodzi
5 lip 18:38
Hugo: zmienna t
5 lip 18:40
orson: w tej pierwszej postaci jak podstawię t=x2 to co potem zrobić z ostatnim x?
a po wyciągnięciu x przed nawias otrzymam:
x(−2x3−x−1)=0
i w nawiasie też nie widzę rozwiązania ze zmienną pomocniczą.
5 lip 18:44
ICSP: skąd masz taki przykład ?
5 lip 18:46
orson: ekstrema lokalne funkcji uwikłanej
8x2−y4−8xy−4y=0
y'x=16x−8y
układ:
8x2−y4−8xy−4y=0
16x−8y=0 =>0 y=2x
8x2−16x4−16x2−8x=0
−16x4−8x2−8x=0
−2x4−x2−x=0
5 lip 18:51
orson: nikt nic?
5 lip 19:19
unknown: brednie
5 lip 19:23