Studia AGH Kamil: Hej chciałem się wybrać na informatykę na AGH ale mam w sumie tylko 889 punktów. Czy myślicie że progi spadną i się dostanę czy lepiej szukać czegoś innego?

nim2: Dostaniesz się

Kamil: Mam taką nadzieję bo im dłużej myślę tym coraz bardziej wydaje mi się że nic z tego

jakubs: Na informatyce na AGH nie spodziewałbym się niższych progów. Infa i AiR są obleganymi kierunkami, wiec niekoniecznie progi muszą być niższe. Z 889 pkt dostaniesz się, ale zależy od wydziału

jakubs: ps tak ciekawie napisałeś " czy lepiej szukać czegoś innego?" Widzę kolejny maturzysta bez pomysłu na życie idzie na studia, bo to modne

Basiek: @jakubs − raczej konieczne.

jakubs: Basiek nie rozumiem, co konieczne ?

Basiek: Studia. Studia przestały być modne, stały się konieczne. Nie ma co narzekać na maturzystów, którzy wiedzą, czy tam nie wiedzą, co chcą zrobić ze sobą, a idą na studia. Niewiele innych dróg im pozostaje.

jakubs: Może się nie znam, ale to właśnie dlatego, że tak wiele osób studiuje, to teraz magister to nic i wiele nie daje. Jeżeli chodzi o informatykę, to żeby znaleźć pracę trzeba myśleć i mieć wiedzę, to zamiast studiować kilka lat, w krótszym czasie można nauczyć nauczyć się programować w domu i problemu ze znalezieniem pracy nie powinno być. Takie jest moje zdanie na ten temat.

Nieuchwytny: Wybór studiów to ciężka sprawa, nie każdy wie co chce w życiu robić. Dziś informatyka to uniwersalny kierunek, w każdej gałęzi można znaleźć pracę.

Basiek: Oczywiście, fakt, iż wszyscy studiują czyni dyplom zwykłym papierkiem, podstawą wymagań każdego pracodawcy. Ale to, że ja, czy Kamil postanowimy, że nam się to nie podoba i nie będziemy tak postępować, wcale nie oznacza, że coś się zmieni. Tylko nasza sytuacja na rynku pracy będzie gorsza od przeciętnego Kowalskiego, który te studia skończył. A ten "magister" chyba nie daje tak mało. To jest bardzo często podstawa tego, czy w ogóle ktoś zaglądnie do Twojego CV (o ile masz tam jeszcze kilka linijek o doświadczeniu i z 3 języki obce). Faktycznie, informatyka jest dziedziną dość specyficzną pod tym kątem. I to trzeba przyznać, że wiele i tak trzeba zrobić samemu, nawet jeśli się ją studiuje. Tu nawet mogę się odwołać do: http://www.polskieradio.pl/42/3306/Artykul/1168887,Wyniki-matur-2014-matematyka-pokonala-maturzystow-Firmom-zabraknie-specjalistow ("– Z mojego punktu widzenia, czyli informatyki, na pewno jest to problem. Ale trzeba wziąć pod uwagę, że nie wszystkie zawody wymagają dużej znajomości matematyki. Praktyka pokazała również, że nie każdy musi mieć studia. Choćby przykład Billa Gates’a czy Steve’a Jobsa, którzy bez studiów stworzyli wspaniałe biznesy, zatrudniające wielu genialnych ludzi. Jednak, co warto bardzo mocno podkreślić – oni coś robili w tym kierunku, poszukiwali swojej drogi i mieli pomysł. Nie wystarczy nie zdać matury, żeby zostać Gates’em − zapewnia gość.") Tymczasem, Kamil − złóż papiery, ale możesz też złożyć je na inne wydziały na AGH na informatykę, tam progi są niższe, nikt nie powiedział, że musisz studiować na "najlepszym" wydziale. Z tego, co mnie wiadomo, na PK informatyka też nie jest zła. Generalnie to chodzi o to, żebyś sam się tym interesował i w tym odnajdywał, a studia − gdziekolwiek byś na nie nie poszedł, powinny Ci tylko pomóc w przyszłości.

Obcięta: jakubus a co ma robić osoba która nie ma pomysłu na życie? przecież studia są po to aby się zastanowić i zobaczyć czy to Ci odpowiada, a studia zawsze można zmienić... Kamil jak tylko masz możliwości to złóż na ten kierunek co chcesz, zawsze są alternatywne

jakubs: Obcięta Według mnie studia nie są od tego. Studia są po to, aby rozwijać się i poszerzać wiedzę w danej dziedzinie, a nie szukać czegoś co nam odpowiada. Według Twojej teorii ktoś może zmieniać kierunek studiów co rok przez kilka lat, żeby ostatecznie trafił na kierunek, który mu rzeczywiście odpowiada.

Obcięta: jakubs To niestety mamy inne zdania. a co jest złego w zmienianiu kierunku nawet przez kilka lat? jeśli ktoś się jest w stanie utrzymać, ma prace; szukając odpowiedniego kierunku też można się wiele nauczyć, zdobyć trochę wiedzy z różnych dziedzin która może się później przydać, lepiej poznać siebie; studia są tak jak mówisz również po to aby się rozwijać, ale najpierw trzeba mieć czas aby zastanowićsię w czym; kiedy ma się to zrobić w gimnazjum? czy w szkole średniej kiedy każdy nauczyciel przypomina o maturze, i dzień w dzień kilkadziesiąt zadań do rozwiązania, jakaś lektura, kiedy są różne imprezy np. osiemnastki, kiedy jest się w wieku w którym ma się najgłupsze pomysły;

asdf: o kuzwa..ale argumenty "kiedy sa rozne imprezy, np. osiemnastki" − czlowiek o tym, ze pojdzie na urodziny przez ostatnie 3 tygodnie W gimnazjum nie trzeba − ale mozna sie ukierunkowac. Pewnie wiekszosc osob w tym wieku wie juz, czy woli polski, czy matematyke. Jezeli matematyke: czy woli liczyc zadania, czy kombinowac, bawic sie wzorami, wymyslac fajne sposoby rozwiazania zadania.

asdf: zadan*

Obcięta: asdf nie wiem czy chodziło Ci o to że myśli przez 3 tygodnie... jak idzie na jedną imprezę w roku to pewnie tak, a jak nie to pewnie chodzi na więcej i też czasu brakuje, przy wyborze studiów chodzi o coś więcej niż wybór przedmiotów ścisłych czy humanistycznych

asdf: no sorry, ale chyba w wieku 18−19 lat czlowiek potrafi za siebie decydowac, jezeli trudno jemu jest podjac jakąś decyzje − OK! Gorzej jest szukac rozwiazan tam, gdzie go nie ma...

asdf: rozwiazania*