matematykaszkolna.pl
Liceum a studia - podzielicie się opinią? vseny: Wiem, że może to nie forum do tego typu pytań, ale kto mi pomoże, jak nie Wy? Właśnie skończyłam 2 klasę LO o profilu biologiczno−geograficznym (dodatkowo rozszerzony angielski). Przez cała drugą klasę nie miałam już fizyki, matematyka podstawowa, z którą radziłam sobie spokojnie, 5 na koniec było i myślę, że wiedzę też w miarę dobrą mam. I tutaj pojawia się pytanie −> co mam zrobić, jeśli chcę dostać się na politechnikę wrocławską. gdzie na kierunki które mnie zainteresowały liczą się właśnie matematyka i fizyka? Do tego w zakresie rozszerzonym. Nie miałam do czynienia z matematyka rozszerzoną, a co dopiero mówić o rozszerzonej fizyce. Jednak jest to takie moje małe marzenie, żeby jednak zdać maturę z tych przedmiotów i dostać się na uczelnię. I tutaj właściwe pytania: 1. Czy myślicie że w niecały rok będąc dalej na profilu bio−geo dałabym radę nauczyć się rozszerzonej matmy i fizyki, żeby pozytywnie napisać maturę z tych przedmiotów? 2. Jakimi sposobami zacząć się uczyć? Czy lepiej dorwać jakiś dobry zbiór zadań czy może szukać korepetycji albo maturalnych kursów? 3. W soboty, od października, bodajże do marca na PWr organizowane jest Studium Talent ( z matematyki albo fizyki) co przy pozytywnie zdanym kolokwium na koniec daje dodatkowe punkty do rekrutacji. Czy opłaca się na nie chodzić, czy jednak lepiej zostawić sobie soboty na naukę w zaciszu domowym? Obudziłam się "z ręką w nocniku" i teraz wiem, że wybór mojego profilu to kompletna pomyłka, ale człowiek uczy się na błędach. A podobno nigdy nie jest za późno żeby swoje błędy naprawić. Byłabym ogromnie wdzięczna gdybyście przedstawili swoje stanowisko w mojej sprawie emotka
1 lip 16:53
albertqwert: na jaki kierunek?
1 lip 16:54
vseny: Konkretnego celu nie mam, ale myślałam nad Informatyką, może Teleinformatyką, Telekomunikacja, Zarządzaniem i Inżynierią Produkcji... Ewentualnie Geodezja i Kartografia, tam oprócz fizyki można policzyć geografię, ale jednak matma rozszerzona dalej ma duże znaczenie.
1 lip 16:58
jakubs: 1. Dasz radę, ale radziłbym się zabrać już we wakacje, bo czeka Cię sporo pracy. 2. Z fizyką nie zbytnio nie pomogę, bo nie przygotowywałem się do matury z fizyki. Najpierw trzeba zaznajomić się z teorią tak aby ją ROZUMIEĆ, a następnie złapać dobry zbiór zadań i robić zadanka ze zrozumieniem, a nie schematycznie, bo to może zgubić. 3. Pierwszy raz słyszę, że coś takiego jest, ale jeżeli możesz mieć więcej pkt to warto w dodatku będziesz ćwiczyła tam na zajęciach matematykę lub fizykę. Jeżeli masz na tyle wytrwałości i zawzięcia to spokojnie dasz radę, ale czeka Cię ciężka praca i pamiętaj żeby nigdy się nie poddawać.
1 lip 16:59
jakubs: Co do samego kierunku studiów, to warto przeglądnąć co będziesz robiła na tych studiach(programy), żeby później nie okazało się jak z profilem w liceum. Idź studiować to co lubisz, zgodnie z własnymi zainteresowaniami emotka
1 lip 17:01
vseny: co do punktu 3 −> z tego co czytałam to na studium zaczynają analizę, podobno nie ma tam nic z materiału, który potrzebny jest do matury. dlatego zastanawiam się, czy lepiej uczyć się do matury, czy jednak poświecić trochę czasu na naukę do końcowego kolokwium, z którego ocena 5.0 to chyba 50 pkt, ocena 4.0 to 40 pkt i dalej analogicznie.. emotka
1 lip 17:07
jakubs: Na maturze granice i pochodne będą. Sprawdź sobie wymagania.
1 lip 17:11
vseny: no tak, czytam opinie ludzi ze starą podstawą i tak to jest... kompletnie mi wypadło z głowy, przyznaję Ci zupełną rację i zwracam honor.
1 lip 17:13
jakubs: Tak, więc nie zaszkodzi, a może pomóc to studium emotka
1 lip 17:16
vseny: Czyli to nie taki głupi pomysł emotka Gorzej jak nawet to nie pomoże. Ale wracając, jakubs −> matura pewnie za Tobą, więc korzystałeś z jakiś konkretnych książek, żeby się przygotować?
1 lip 17:20
jakubs: Zbiorki Pazdro + zbiorki A. Kiełbasa + www.zadania.info + www.jakzdacmaturezmatematyki.pl + zbiorek zielony Aksjomat
1 lip 17:26
Trivial: Jeśli mogę się wtrącić do dyskusji, to chcę tylko dodać, że poziom LO jest w porównaniu z uczelnią wyższą praktycznie zaniedbywalny. Działa to w obie strony − po LO wie się niewiele i można to bardzo szybko nadrobić.
1 lip 22:10
zawodus: Najlepszy przykład to osoby, które nie miały matematyki rozszerzonej w LO, a na studiach biorą stypendium rektora dla najlepszych studentów na kierunku matematyka emotka
1 lip 22:13
Trivial: zawodus, to akurat średni przykład, bo kompletnie zależy od poziomu uczelni. To stypendium zawsze dostaje 10% najlepszych osób na roku bez względu na to czy coś umieją czy nie. Jedyną miarą mogłyby być jakieś zewnętrzne konkursy/turnieje/olimpiady.
1 lip 22:18
daras: jak słyszę O kiebasie, to mam odruch wymiotny zapraszam na maturalny kurs fizyki do mnieemotka
1 lip 22:23
jakubs: daras a dlaczego ? Według mnie zbiorki pana Kiełbasy są dobre. Szkoda, że nie wiedziałem, że przygotowujesz maturzystów z fizyki, wtedy chętnie bym się do Ciebie zgłosił.
1 lip 23:41
Mila: daras ma nadkwasotę, albo helicobactor pylori. ?
2 lip 00:13
daras: znam o wiele lepsze, ale być może Kiełbasa jest dobry na obecny poziom ? przygotowuję od ...prawie stu lat i są nt ogłoszenia Mila to raczej kwestia oddźwiernika, helikopterów nie stwierdzono emotka
2 lip 10:14
zawodus: Trivial akurat z stypendium rektora na omawianym kierunku warunkiem koniecznym jest posiadanie średniej minimum 4.5 co nie jest takie proste do uzyskania.
2 lip 15:51
tel: Nie mając porządnych podstaw oraz wystarczającej wiedzy orłem od razu nie zostaniesz. Koniec i kropka.
2 lip 16:17
Trivial: zawodus, przecież dobrze wiemy, że oceny ocenom nie równe. Dla mnie oceny/średnia/stypendium rektora nie są żadnym wyznacznikiem jakości, ale wierzę, że na opisywanym przez Ciebie kierunku mają znaczenie. emotka daras, ja bym do Ciebie na korepetycje maturalne nie poszedł! Ale nie martw się − do nikogo bym nie poszedł. emotka
2 lip 16:27