Urna i kule john2: W urnie mamy 12 kul białych i 6 czarnych. Losujemy dwa razy kulę z urny bez zwracania. Jaka jest szansa wylosowania kuli czarnej za drugim razem?

	12 * 6 + 6 * 5		102		1
P(A) =		=		=
	18 * 17		306		3

	2
Pytanie: czemu to jest źle (ma wyjść		)?
	3

Dla mnie to ma sens. W liczniku mamy scenariusz nr 1, czyli wylosowanie kuli białej najpierw (na 12 sposobów) i za drugim razem czarnej (na 6) dodać scenariusz nr 2, czyli wylosowanie najpierw czarnej (na 6) i czarnej za drugim (na 5).

KUZDE: wszystkich kul mamy 6 + 12 = 18

	18 2
2 z nich wybieramy na		= 17 * 9

Ω = 17 * 9 A = 12 * 6 + 6 * 5 = 6*(12+5) = 17*6 P(A) = 6/9 = 2/3 Dlaczego A = 12 * 6 + 6 * 5 ? Mamy 2 mozliwosci: 1) za pierwszym razem losuje kule biala ( 12 sposobow ) za 2 k. czarna 6sp. 2) za pierwszym razem wylosowalem k.czar, ( 6 sposobow ) za drugim tez czarna 5 ( bo 1 juz zabralem )

john2: Dziękuję za odpowiedź. Rozumiem, dlaczego takie A i zgadzam się, ale Twoje omega chyba nie uwzględnia kolejności. Moje omega to na 18 sposobów wybieramy pierwszą, na 17 drugą kulę. Czyli 306. Poza tym wynik 2/3 jest bez sensu. Czemu wylosowanie kuli czarnej miałoby być tak duże, skoro jest ich dwa razy mniej niż białych.

52: A ja bym zrobił to tak: Ω=18*17=306 A=18*6+18*5=198

	11
P(A)=
	17

john2: Chyba nie 52. Sam taki scenariusz "najpierw jakąkolwiek na 18 sposobów potem czarną na 6" chyba nie ma racji bytu, bo jeśli z tych 18 jakichkolwiek wylosujemy czarną, wtedy czarnej już nie wylosujesz na 6 sposobów.

john2:

	1		2
Pozwolę sobie ponowić pytanie. Ma wyjść		czy		czy ile?
	3		3

Saizou : a ja bym zrobił to drzewkiem xd

	5		6		12		6		1
P(A)=		*		+		*		=
	17		18		18		17		3

john2: Dziękuję.