Równania trygonometryczne, trygonometria
Kinia: Hej, mam problem z tymi dwoma zadankami, zaczynam ale nie do końca wiem czemu nagle wychodzi
źle...
Tutaj najpierw wyznaczyłam dziedzinę i wyszło mi, że x≠π+kπ
Następnie zajęłam się górą, ale wyszły mi kosmiczne rzeczy...
Tutaj mieliśmy prostszy przykład i na jego przykładzie mieliśmy zrobić ten, ale nie ogarniam...
| | 1 | |
Przeniosłam |
| x2 na drugą stronę, pokazałam iż delta jest ujemna, wyliczyła wierzchołek |
| | 2 | |
(−b/a) i wyszło 4, potem podstawiłam pod x i wyszło że q jest równe 16, a dla 16 nie ma żadnej
wartości cos... Dlatego coś zrobiłam źle...
9 cze 19:17
Kinia: Dobra 1 ogarnęłam − błąd w liczeniu miałam, ale z drugim nadal nie ogarniam − coś źle robię...
Pomoże ktoś z drugim...?
9 cze 19:44
sushi_ gg6397228:
zapisz to drugie zadanie
9 cze 19:57
Kinia:
Jest zapisane

Czy mam rozpisać?
9 cze 20:06
9 cze 20:06
sushi_ gg6397228:
tylko dziwny jest ten argument cosinusa
9 cze 20:10
Kinia:
Δ=b
2−4ac=4−6=−2 <0
| | −b | |
p= |
| =−2/1/2=−2*(−2/1)=4 |
| | a | |
I normalnie powinny wyjść współrzędne wierzchołka i stykać się powinno z funkcją cos i to byłby
ten x... ale nie wychodzi bo nie ma wartości 16 dla cos(czyli brak punktów wspólnego...)
9 cze 20:10
sushi_ gg6397228:
pokaż jak liczysz parabolę i jaki ma wzór
9 cze 20:11
Kinia: Bo to tak jakby po lewej była jedna funkcja np f(x) i rysujemy, a ta po prawej to druga np
g(x), i w tym poprzednimz adanku q wyszło 1 i ładnie wyszło...
9 cze 20:12
9 cze 20:12
9 cze 20:13
Kinia: niom ale delta ujemna... więc trza podstawić p i zrobić f(p)...
9 cze 20:13
sushi_ gg6397228:
jak bazgrolisz i nie umiesz podstawic do wzoru, to potem cuda wychodza
9 cze 20:14
Kinia: Ojej!
Dziękuję ślicznie!
Wyszło p=−2, q=−1 a dla −1 istnieje cos i ślicznie jest, dziękuję!
9 cze 20:15
sushi_ gg6397228:
na zdrowie
9 cze 20:16