parametr d5: Ktoś mi wyjaśni, kiedy w zadaniach z parametrem sprawdzamy, czy a=0? Mam jutro sprawdzian i to jest rzecz, której nie łapię

d5: ?

daras: jak masz r−nie kwadratowe to sprawdzasz a jak nie masz to nie sprawdzasz dobranoc

d5: nie rozumiem, czyli sprawdzam jak co? przecież w treści zawsze jest równanie kwadratowe...

Hugo: XDD najlepiej konkretne zadanie

Hugo: a może chodzi ci o to że jak mamy ax + bx + c to a =/=0 ? np. (2−m)x²+mx+4 i aby to było ważne 2−m≠0

Piotr: mysl. to zalezy od zadania. jesli przy wspolczynniku x² znajduje sie parametr to patrzysz co dzieje sie dla a = 0. dla a ≠ 0 to dalsze warunki zaleza od tresci.

d5: no np. dla jakich wartości parametru m równanie mx²+2(m−1)x+m−3=0 ma dokładnie jedno rozwiązanie? chodzi mi, żeby mi ktoś wyjaśnił, w jakich sytuacjach i jak sprawdzamy, czy a=0

Hugo: Piotrze z Rzymu ty wakacjujesz czy lecisz z materiałem?

Hugo: wtedy Δ=0 b² − 4ac = 0

Piotr: nie sprawdzasz CZY a = 0 . tylko co dzieje sie gdy w tym wypadku m=0. otrzymasz jedno rozwiazanie ?

d5: XDDD sory, cały dzień nad niemieckim siedziałam i o tej porze już nie jestem w stanie myśleć.

Piotr: ani jedno ani drugie

d5: no ale ja wiem jak się liczy zadanie, jak ma jedno, dwa czy brak rozwiązania. chodzi mi o regułę, KIEDY SIĘ SPRAWDZA a=0? W jakiej sytuacji? Kiedy jest np. współczynnik 2mx² to 2m=0, czyli m=0? I co potem?

Hugo: ; / trzeba cos sie zaczac uczyc bo smutno.. te czasy jak sie do 4 w nocy siedzialo i tu rozwiązywało

ICSP: Zawsze sprawdzasz odzdzielnie przypadek a = 0 Tylko gdy jest np f(x) = x² + mx + 2 to sprawdzenie zostaje pominięte (a = 1 ≠ 0 )

Piotr: zawsze gdy Twoje a znajduje sie przy wspolczynniku x²

daras: jak chcesz zeby było r−nie kwadratowe to a ≠ 0 5−latek to pojmuje

Hugo: nie dokońca CIę rozumiem ale wracam do mojej pierwszej myśli Aby mogło istnieć równanie kwadratowe współczynnik a przy x² nie może się zerować wiec jak mamy mx² to m ≠ 0

Hugo: 5 − latek podobno jest 2 lata starszy od HUGA

Piotr: d5 musisz zrozumiec o co chodzi w zadaniach z parametrem a nie sztywno stosowac 'reguly'

d5: dobra, chyba wiem, dzięki i nie krzyczcie. Nie jestem jakaś błyskotliwa z matmy i pewnie byście mnie zagięli na najprostszym zadaniu, niemniej jednak, dziękuję Wam za cierpliwość.

Piotr: mysle, ze jednak wiec niz 2 lata

d5: ale ja rozumiem te zadania, rozumiem warunki, stosowanie wzorów viete'a ale to jest rzecz, której nie mogę zaczaić, jejku...

Piotr: spokojnie, nikt tu nie krzyczy (chyba, ze Hugo )

5-latek:

d5: no bo nie czaję tego no.... rozumiem, że równanie kwadratowe to a nie może być zerem, ale moja matematyczka zryła mi beret i nie wiem w końcu, jak to jest z tym a=0

Piotr: gdy pojawia sie parametr przy x*2 to sprawdzasz co sie dzieje gdy go wyzerujesz.

d5: ahaaaaaaaa i wtedy podstawiam do równania?

Piotr: masz np. zadanie : dla jakich wartosci parametru p funkcja przyjmuje wartosci dodatnie dla wszystkich liczb rzeywistych. i masz f. kwadratowa. ale gdy za a = 0 to i wyjdzie Ci 0 a c = 5. wiec p =0 tez musisz uwzglednic w rozwiazaniu.

Hugo: kurde od pierwszego postu mówimy o tym samym : >

Hugo: Co Hugo krzyczyć by miał ! dobrze ze sie chcesz kształcić ale o tej porze troche trudno ;x

Hugo: Ja proponuje ci koleżanko poczytac sb co to jest dziedzina f. kwadratowej

Piotr: tak, podstawiasz do rowniania. np. px²−px+8 = 0 dla p = 0 otrzymasz ?

Hugo: * funkcje liniową

Hugo: ale ciekawi mnie bo nowa podstawa programowa jest wymagająca bardziej i czy społeczeństwo sie zmądrzy?

Piotr: dobrze Hugo. f. liniowa, ktora jest zawsze dodatnia. Oby Huguś.

Hugo: trzeba pogadać z Jakubem o nowe emotki truskawek na forum

d5: tak, nie rozumiem jednej rzeczy i od razu, że zaliczam się do tępego społeczeństwa xd

d5: dla p=0 otrzymam 8 xd

d5: i wtedy uwzględniam p=0 przy końcowym wyniku, a kiedy nie uwzględniamy ?

Piotr: no czyli dla p = 0 jest zawsze dodatnia. pamietaj zeby patrzec co sie dzieje gdy wyzerujesz x².

Piotr: jesli by bylo 8 a Ty masz powiedziec dla jakich jest ujemna.

d5: ahaaa

d5: no dobra, chyba wiem o co chodzi xd

daras: chyba robi wielką różnicę