Nocna zmiana nr "gdzie jest kyrtap"
Marcin: Dzisiaj przesadziłem z alkoholem. Co tam?
4 cze 23:29
Piotr:
ale juz Ci lepiej ? czy bedziesz pisac bzdety ?
4 cze 23:32
Marcin: No właśnie nie jest mi lepiej. Jest coraz gorzej
4 cze 23:33
Piotr:
jesli juz skonczyles z piciem to kubel zimnej wody i rosolek

obejrzales film przeze mnie polecany ? jesli tak to poprosze o szcera opinie
4 cze 23:34
Marcin: Jeszcze nie oglądałem

. Siostra mnie z chodzącą śmiercią męczy

Nie mam rosołu, ale zimna woda się znajdzie
4 cze 23:36
Piotr:
starsza czy mlodsza ? jak mlodsza to niech ustepuje starszym. jak starsza to niech sie tak nie
rzadzi, kiedys tez byla mloda
4 cze 23:38
Saizou :
lepszy barszczyk

ja dzisiaj bawiłem się w tłumacza streszczenia pracy licencjackiej
4 cze 23:38
Marcin: Starsza

Cześć Saizou! Barszczyku też nie mam
4 cze 23:40
Saizou : nie ma to jak tłumaczyć pracę licencjacką z pedagogiki

a co masz?
4 cze 23:41
Marcin: Dużo wody
4 cze 23:42
jakubs: No siemanko
Biedny
Marcinek
4 cze 23:43
Saizou :
jak pił to tak ma, nie ma co żałować
4 cze 23:44
Marcin: Cześć Kuba

Dzięki za współczucie
4 cze 23:44
Piotr:
nie jest tak zle skoro tak sobie ladnie piszesz
4 cze 23:45
Hugo: : O
H O D O R
H U G G O
4 cze 23:47
Marcin: Powoli, ale zawsze bezbłędnie!

Już więcej nie piję!
4 cze 23:47
Mila:
Częste picie skraca życie.
4 cze 23:48
Piotr:
kto pije i pali ten nie ma robali
4 cze 23:49
Marcin: Ja nie palę! Nie ma szans!
4 cze 23:50
Saizou :
najlepiej po piciu iść sobie pobiegać, albo iść na długi męczący spacer
4 cze 23:50
Marcin: Saizou, no chyba żartujesz. Kiedyś biegałem po piciu i nie polecam
4 cze 23:51
Piotr:
to dobrze, ze nie palisz.
a Saizou ma racje − spacer w chlodna noc zdaje egzamin.
4 cze 23:51
4 cze 23:52
4 cze 23:54
Marcin: Hugo, oglądałem. Czytałem też książkę, ale nie będę spoilerować
4 cze 23:57
Saizou :
bieganie to najlepszy sposób na wypocenie procentów, a potem zimny prysznic

a kaca nie ma dnia następnego
4 cze 23:57
Hugo: Mi mówił nauczyciel by sie na jeść tłustych rzeczy i witaminki zażyć i kaca nie ma.
4 cze 23:59
Hugo: To co reklamowali 'SESJA"

to na kaca nie do nauki
4 cze 23:59
Marcin: No właśnie próbuję 'najeść się tłustych rzeczy'

Takie mnie gastro naszło
5 cze 00:00
Hugo: Powiem wam coś dziwnego − Hugo myśli zostawić matme i iść na psychologa
5 cze 00:01
Saizou :
z tym tłustym jedzeniem to tylko odwlekanie skutków, bo jeśli zjesz coś tłustego to wątroba
będzie trawić najpierw tłuszcze, potem dopiero alkohol, czyli bomba z opóźnionym zapłonem xd
5 cze 00:01
Marcin: Saizou, nie przesadzaj z tą bombą. Nie raz tak robiłem i było ok
5 cze 00:03
Hugo: 8| Wpierw kreatyne (część białka) , później cukry proste
→złożone , później tłuszcze na końcu
białka skrajnie.
Alkohol wchodzi przed cukry bo łatwo wchodzi do krwi

częściowo omijając wątrobę.
Jednak

Tłuszcze zpowalniają metabolizm

co ma kluczową sprawę w chłanianiu promili przez
organizm
5 cze 00:04
jakubs: Ja często na kacu mam takiego smaka na wszystko, ale nie jem bo się boję, że wszystko się
cofnie
5 cze 00:05
Saizou : krew opływa większość naszego organizmu, a w tym mozg, a procenty w mózgu to........
5 cze 00:06
Marcin: Jakby miało mi się 'cofnąć', to nie wypowiadałbym się dzisiaj na forum
5 cze 00:06
Hajtowy: Marcin tyle razy Ci mówiłem, żebyś tak długo nie opijał sukcesów z ustnej
5 cze 00:08
Hugo: 
Marcin sie napalił na ustne − oral exams...

Jak coś robic do dobrze i do końca
5 cze 00:10
Marcin: Ja już zapomniałem o tych sukcesach
5 cze 00:10
Hugo: a szkoda bo teraz to jest wlaśnie moda na sukces
5 cze 00:18
Hugo: Hugo wychodzi
5 cze 00:22
asdf: jedzenie tlustego w trakcie picia nie odwleka bomby, tylko ja zmniejsza + zoladek nie boli.
Kontrolny paw tez jest niczego sobie. Bieganie narąbanym to glupota, nastepnego dnia − nie
warto nie wiadomo jak sie zmeczyc, lepiej po prostu wypocic to co trzeba i starczy, organizm
jest oslabiony i nie jest wskazane bieganie na zadyszke, przed pojsciem spac wypij bardzo duzo
wody, nawet na sile, a jak bedziesz chcial przez to zwymiotowac − "nie blokuj" tylko idz.
5 cze 00:23
asdf: no i spij na brzuchu
5 cze 00:25
Marcin: ok, zapisane. Dzięki
5 cze 00:25
Saizou :
asdf doświadczony studenckim życiem
5 cze 00:26
Saizou : bieganie jest najlepsze, w szczególności jak się ma bieżnie w domu, albo spory ogródek
5 cze 00:27
Lukas:
Palec do gardła i po sprawie

Po tym co stanie się po wsadzeniu palców jest lepiej bo
oragnizm pozbywa się toksyn

i szybciej dochodzisz do siebie

sprawdzone na wakacjach
5 cze 00:29
Marcin: Ale macie pomysły. Według mnie najlepiej położyć się spać (koniecznie z nogą na podłodze, bo
inaczej będą wiatraki) i położyć obok siebie duuużo wody
5 cze 00:31
jakubs: Spanie z uziemieniem, tzn ręka lub noga na podłodze

Co do hefta to czasami lubię walnąć spawa, jeżeli wiem, że jest już źle.
5 cze 00:35
Marcin: spanie z uziemieniem

Pięknie to ująłeś!
5 cze 00:40
Lukas:
a czemu ma służyć to uziemienie ?
5 cze 00:41
Marcin: Lukas, jak jeszcze troszkę wypijesz, to zrozumiesz
5 cze 00:44
jakubs: Jak się położysz spać na bani to masz helikopter w głowie, jak się "uziemisz", to w głowie się
nie kręci
5 cze 00:45
Lukas:
Szkoda szarych komórek na picie
5 cze 00:45
Lukas:
A dwa helikopter, po takich melanżach to na nogach się nie mogę utrzymać. A jak się człowiek na
ziemi położy to śpi jak zabity
5 cze 00:46
Saizou: nie wiem mam czarny telefon xd
5 cze 00:47
Marcin: Szarych komórek masz tyle, że ile byś nie wypił, to za wiele nie stracisz
5 cze 00:47
Piotr:
innych tematow juz nie macie ?
5 cze 00:52
jakubs: No to o czym porozmawiamy?
5 cze 00:58
Piotr:
aa moze na temat 25 rocznicy sie wypowiecie ?
5 cze 01:00
Domel: Hejka
Lekarze pewnie potwierdzą a ja widziałem na własne oczy − glukoza spowodowała zmartwychwstanie
gościa − nie potrafił wypowiedzieć "ale" a po pół litrze glukozy i 5 minutach wpadł w
konwersację na temat inseminacji krów (glukoza była od weterynarza

)
5 cze 01:02
jakubs: Na temat 25 rocznicy średnio, bo mam zaledwie 18lat, więc nie wiem co tam się kiedyś działo

Cześć
Domel
5 cze 01:04
Marcin: Co do 25−lecia, to: "pierwsze wolne wybory w Polsce zostały.... UNIEWAŻNIONE − bo wynik był
niekorzystny dla komunistów!"
5 cze 01:06
Domel: Ja pamiętam tylko, że moje stypendium nie nadążało za inflacją

To znaczy − z miesiąca na miesiąc spadała liczba piw sponsorowanych przez budżet państwa
5 cze 01:07
Piotr:
a co sadzicie o wystapieniach Komorowskiego o Obamy ?
5 cze 01:09
Piotr:
'i' Obamy
5 cze 01:10
Domel: A co tam Komorowski i Obama − Putin dąży do spełnienia przepowiedni Sybilli, że koniec
świata nastąpi gdy na tronie Piotrowym zasiądzie czarny Papież − no i mamy jezuitę − Sybilla
może niekoniecznie określała kolor skóry a kolor ciuchów roboczych.
5 cze 01:14
asdf:
@Saizou
nie doswiadczony zyciem studenckim tylko normalnym zyciem

Wychodze z zalozenia, ze nie
poszedlem na studia, zeby chlac...Z reszta − na studiach technicznych malo jest czasu na takie
rzeczy. W tygodniu uczelnia, na weekend pol dnia relaksu i nadrabianie rzeczy.
@Domel
jeszcze zalezy jakie masz stypendium, jezeli:
− masz socjala i sie cieszysz, ze Panstwo Cie za darmo karmi − dzieki czemu masz hajs na piwo
to jestes skonczonym idiota,
− masz rektorskie − to gratuluje, zapracowales to pij

@Lukas
nie zawsze tak jest, ze jak sie wypije to chce sie spac − niekiedy nie mozna zasnac.
P.S zeby nie bylo: nie bierzcie mnie za jakiegos alkoholika, naprawde bardzo malo pije (od
pazdziernika do teraz moze sie zdarzylo 6−7 razy).
5 cze 01:15
Lukas:

po co gadać o polityce ? Małpy z zoo mogę oglądać
5 cze 01:16
Domel: Planowałem pobudować płot wzdłuż swojej parcelki ale chyba pogłębię fundamenty płotu
i zrobię mikrobunkier
5 cze 01:17
Lukas:
Domel już dawno skończył studia.A dwa jego kasa jego sprawa..
5 cze 01:17
Piotr:
nie podoba mi sie tak szybkie ocenianie ludzi. to takie moje spostrzezenie.
jaki film ostatnio widzieliscie ?
5 cze 01:20
jakubs: Bywałem u brata w akademiku to chłopaki dostawali tam stypendium socjalne i wszystko
przepijali, ale byli szczęśliwi
5 cze 01:20
asdf: no nie do konca jego sprawa − jak napisalem: jak ma socjala to przeciez od Panstwa, a zgadnij
skąd oni maja pieniadze? Troche na to jestem uczulony, bo widze jak kilka osob sobie na tym
korzysta, tzn. są na studiach bo to przygoda, bo jeszcze socjala dostaną, a wiec jest
towarzystwo i balangi. W ogole by mnie to nie interesowalo, gdyby nie fakt, ze majac
rektorskie (zapracowalem sobie na to) mam polowe mniej, niz ci idioci co sie opierdzielają i
jeszcze piją za nasze.
5 cze 01:20
Domel: Widzisz asdf − nie tylko miałem dziekańskie stypendium to jeszcze będąc studentem
dostawałem za prowadzenie zajęć jako stażysta z niższymi rocznikami. Poza tym byłem na
studiach technicznych − i trzeba było czasem przysiąść na fałdach − ale nie przesadzaj − dla
chcącego zawsze czas na piwko się znajdzie.
5 cze 01:22
Piotr:
no to , to nie sa idioci. wytlumacz mi jak ktos moze moze miec dochod na osobe powiedzmy 100 zl
a je, pije, ma ciuchy, dojezdza z daleka na uczelnie itd ? i dostaje najwyzsze stypendium
socjalne.
5 cze 01:24
Lukas:
życie jest niesprawiedliwe.. nie mam o tym zdania ale ciekawe co byś mówił jak Ty byś dostawał
takie stypendium i byś za to piwo kupował ? Politycy kradną i też za nasz i nic z tym nikt nie
robi..
5 cze 01:24
asdf: no jasne, gdybym ogarnial
tylko tyle co na uczelni moglbym sobie pozwolic na częstsze
picie
5 cze 01:25
Domel: Bo widzisz
Piotr 
− Polak jest oszczędny z dziada−pradziada − wprawdzie mniej zarabia
niż wydaje, za to resztę odkłada
5 cze 01:26
asdf: @Lukas
Gdybym dostawal socjala i pil sobie za to − uwazałbym sie za idiote.
@Piotr
wlasnie to sa idioci.
5 cze 01:27
Marcin: Socjal, nie socjal. Ważne żeby życie studenckie było ciekawe
5 cze 01:28
jakubs: No dokładnie, studiuje się raz w życiu, więc trzeba czas dobrze wykorzystać
5 cze 01:28
Piotr:
to nie sa idioci. jestes wkurzony na to i to rozumiem. ale po prostu radza sobie jak moga.
melduja sie u babci, ktora pobiera rente, maja niezgloszone dochody itd. nie wiem czy wydaja
na piwo ale to nie sa idioci, ze sobie tak wykombinowali zeby cos dostac.
5 cze 01:29
Lukas:
A może oni Ciebie tak nazywają bo nie imprezujesz i się nie bawisz ?
Studia to nie tylko nauka.. Życie towarzyski, siedzenie cały czas w akademiku i nauka nie jest
spoko bo zgłupieć można....
5 cze 01:30
asdf: gratuluje podejcia, wy tez bedziecie tak robic? "Inni kradną to ja tez bede".
5 cze 01:31
Marcin: jakubus, rejestrowałeś się już na jakieś uczelnie?
5 cze 01:32
Lukas:
Oni dostają pieniądze na utrzymanie i zrobią co chcą. Nie kupią sobie jedzenia tylko piwo to
ich sprawa. Wolna Amerykanka.. Jak chcą to mogą cały czas pić zamiast jeść i się uczyć. To ich
życie i Ty za nich nie przeżyjesz tego życia, nie nauczysz się za nich. Niech robią co chcą..
5 cze 01:34
Marcin: asdf, jak zobaczysz, że ktoś ma coś nie robiąc nic i dowiesz się, że Tobie się to należy, to
rozumiem, że honorowo się tego zrzekniesz.
Też nie jestem za socjalem od państwa, ale..
5 cze 01:34
Piotr:
nie o to chodzi. jesli ktos jest biedny i ma taka mozliwosc to czemu nie. dostal sie na studia
i wszyscy sa happy. przeciez nie zmusi rodziny, zeby pracowali w miescie (bezrobocie jest
wysokie). asdf sytuacje sa rozne.
5 cze 01:34
asdf: mogą mnie nazywac idiotą, ja po prostu za bardzo szanuje wklad moich Rodzicow w to, bym mogl
studiowac. Nie bardzo mnie interesuje zdanie takich ludzi − "jest idiotą bo nie pije". Nie
uslyszalem jeszcze czegos takiego.
5 cze 01:34
Piotr:
Lukas i jest wlasnie wolnosc
5 cze 01:36
Domel: Ufff asdf − nie ma co się rozczulać i płakać nad wrednym światem − podejrzewam, że spory
procent studentów dorabia w różny sposób albo jakoś inaczej zagospodarowuje czas − moim
zdaniem − jak nie mam czasu to znaczy, że muszę poszukać jakiegoś dodatkowego zajęcia − no i
tak np. szorowałem mleczkiem do marmurów posadzki w BOŚ−iu − i nie narzekałem.
Ja np. nie znam nikogo, komu wszystkie stypendia by wystarczyły na opłatę akademika czy
stancji, stołówki itd. (no może poza stypendium ministerialnym lub prezydenckim)
5 cze 01:36
jakubs: Marcinku jeszcze nie rejestrowałem się. Moi kumple już konta mają, wiec chyba też zacznę
coś myśleć nad tym
5 cze 01:37
asdf: "jak nie mam czasu to znaczy, ze musze poszukac jakiegos dodatkowego zajecia"

?
5 cze 01:38
Lukas:
Cieszymy się, że masz dużo zajęć i jesteś ambitny ale sorry nie każdy musi taki być.. Ludzie są
różni.
Mnie tam szczerze nie obchodzi czy oni piją czy nie... Zawsze takie coś było i będzie i jednym
się to podobało a drugim nie.. I tyle w temacie.
5 cze 01:40
Domel: To motto motywuje mnie do wydajniejszego gospodarowania czasem − polecam
5 cze 01:41
asdf:
no widzisz, a mnie nawet nie interesuje to, czy ktos uwaza mnie za ambitnego czy nie, po prostu
nie chce oszukiwac (nawiazujac do przykladow wyzej), ale tez oczekuje od innych by nie
oszukiwali, tylko tyle..
5 cze 01:43
Domel: Poza tym zgadzam się z
jakubsem − studiuje się zazwyczaj raz w życiu (nie liczę
uniwerytetu 3−wieku

) − więć dobrze jest mieć co wspominać poza kuciem, egzaminami,
kolokwiami, świstami itp
5 cze 01:45
jakubs: Mi tak nawet rodzice mówią, że studia są raz w życiu i mam w pełni korzystać z tego czasu, jak
się dostanę
5 cze 01:48
Lukas:
Ja słyszałem takie hasło: PIWO−WÓDA−POLIBUDA
5 cze 01:48
asdf: ...w ogole do tego nie nawiazuje, tez uwazam, ze studiuje sie raz w zyciu i warto skorzystac z
tego towarzystwa − nigdie nie napisalem, ze tylko kuje (ohoho − od tego to daleko), egzaminy,
kolokwia − przez to kazdy przechodzi, nie ma odstępstw. Moze wyjasnie: nie kuje, na wyklady
tez w wiekszosci nie chodze, oceny? jak umiem to niech wpiszą mi to, na co zasluguje, jak nie
− niech wpisze 2 i tez jest (nie) ok. Chodzi caly czas o calkiem co innego, w skrocie: niech
kazdy korzysta z zycia, ale nie oszukujac innych.
5 cze 01:51
Domel: asdf − co uważasz za "oszukiwanie'

Nie jestem prawnikiem ale myślę, że co nie jest
zakazane można uznać za dozwolone. Czyżbyś się zBelkizował − ten bodajże profesorek straszył
jako minister finansów, że będzie sprawdzał stypendia fundowane przez rodzinę, ale, że panowie
posłowie i senatorzy i inni przy korytku korzystali z tego przepisu od lat to nic.
Poza tym chyba skończymy sprawę stypendium − to jest każdego wolny wybór co z tym zrobi i
koniec....... i kropka.
A ty ciesz się, że masz Rodziców, którzy mogą cię wesprzeć − i dziękuj im za to jak
najczęściej
5 cze 01:53
asdf:
1. niech robia co im sie podoba, przeciez ja im tego nie zabronie, a swoje zdanie moge miec.
2. dziekuje Im kiedy tylko moge.
hej.
5 cze 01:55
Domel: Trzymta się ciepło, bo chyba już dawno hymn odegrali na Jedynce − trzeba lulu
5 cze 01:57
jakubs: Spokojnej nocki
5 cze 01:58
Marcin: Dobranoc
5 cze 04:43
daras: Dzień dobry
5 cze 10:37
jakubs: Dzień dobry

Fajnie mi się coś spało, bo 20 minutek temu wstałem hehe
5 cze 14:38
Marcin: Ja podobnie
5 cze 14:51
Trivial:
Ja mam tylko taką cichą nadzieję, że nasze najwspanialsze państwo socjalistyczne nie "ozusuje"
umów o dzieło i na zlecenie.
5 cze 22:16