granice funkcji
kk: x− −2+
x− −2−
x− 2+
x− 2−
czy ktoś mi to wytłumaczy bo nie wiem kiedy jest − nieskończoność a kiedy +nieskończoność ?
3 cze 20:21
3 cze 20:22
kk: dzięki
3 cze 20:24
wredulus:
po prostu patrzysz na 'znaki' w liczniku i mianowniku i postępujesz tak jak w podstawówce przy
dzieleniu
3 cze 20:25
3 cze 20:26
kk: ja nie kapuje w zeszycie mam co innego w ogóle
3 cze 20:31
wredulus:
a bzduuuura

granica do czego dąży
3 cze 20:32
kk: ale ja tego nie napisał ktoś się za mnie podszywa
3 cze 20:33
kk: da się tu dodać załącznik ?
3 cze 20:34
wredulus:
tu nie ... ale są różne serwery ... tam wrzucasz a tutaj dajesz linka
3 cze 20:35
3 cze 20:42
wredulus:
granice są
3 cze 20:51
kk: oki ale nie kapuje i tak
3 cze 20:52