Oblicz 2^12 * 1/2^10
kasia: Oblicz 212 * 1/210
2 cze 16:20
jakubs: Popraw potęgi 2^^{12} bez jednego ^
2 cze 16:21
kasia: ma byc dwa do potegi dwonastej i jedna druga do potegi dziesiatej
2 cze 16:25
kasia: dwunastej
2 cze 16:26
2 cze 16:27
kasia: tak
2 cze 16:27
J: A może sama ?
2 cze 16:28
2 cze 16:29
kasia: nie
zrobilam sama, ale dla pewnosci wole sprawdzic. jakis problem?
2 cze 16:29
Piotr 10: to pokaz swoje obliczenia
2 cze 16:29
bratmatis: @, Piotr 10: pewnie nie ma
2 cze 16:30
kasia: treść zadania: Zapisz w postaci potęgi liczby 2
2 cze 16:30
J: | | 212 | |
Albo .... = |
| = 212−10 = 22 |
| | 210 | |
2 cze 16:30
Piotr 10: No i ma gotowca hehe
2 cze 16:31
J: Trafiłem...
2 cze 16:31
kasia: dla was jest to proste, a dla mnie niestety mniej, wiec skończcie miski
2 cze 16:31
kasia: dziekuje za pomoc
2 cze 16:31
Piotr 10: To czemu oszukujesz, że zrobiłaś
2 cze 16:31
kasia: to jest tylko pewna czesc calego zadania, wiec nic jeszcze nie jest gotowe
2 cze 16:32
J: Przecież to podstawowe działania na potęgach.
2 cze 16:32
kasia: a kto powiedzial, ze nie zrobilam
matematyki uczy sie za pomoca prob i bledow prawda? im
wiecej sie cwiczy, tym wiecej sie umie, ale zeby cos zrobic, ktos powinien (nauczyciel) cie
dobrze naprowadzic. z tym niestety jest problem
2 cze 16:33
kasia: i wlasnie jak ktos mi dobrze wytlumaczy podstawy, potrafie zrobic reszte
2 cze 16:34
J: A co, nauczyciel nie przychodzi do szkoły ..., czy Ty nie chodzisz ?
2 cze 16:34
bratmatis: a może Kasia nie chodzi do szkoły tylko uczy sie dla siebie?
2 cze 16:35
kasia: mam wzorowa frekwencję jednak nauczyciel uwaza, ze powinnismy umiec juz wszystko swietnie na
jak najwyzszym poziomie. najlepiej tak samo jak on, a z tym niestety jest problem
2 cze 16:35
bratmatis: "wszystko swietnie na
jak najwyzszym poziomie" −> to zadanie prezentuje najwyższy poziom ?
2 cze 16:37
kasia: niestety najlatwiej jest kogos osadzac, nie znajac prawdy
2 cze 16:37
J: A słuchasz co mówi na lekcjach ?
2 cze 16:37
kasia: nie
ale Pani zamiast wytlumaczyc wszystko od poczatku, uwaza, ze my wszystkie podsawy juz
umiemy i idzie dalej
niestety nie jest to prawda
2 cze 16:38
bratmatis: korepetycje?
2 cze 16:39
J: Co to za szkoła ?
2 cze 16:39
kasia: w tym sek, ze niczego nie tlumaczy
poniewaz sadzi, ze wszystko rozumiemy
2 cze 16:39
kasia: na korepetycje mnie nie stac
2 cze 16:40
bratmatis: Co to za szkola?
2 cze 16:40
J:
Jesli cała klasa ma problemy z matematyką .... to rodzice powinni wnioskować o zmiane
nauczyciela.
2 cze 16:40
bratmatis: @@ kasia, raczej Twoich rodziców.. od kiedy to dziecko płaci za korepetycje
2 cze 16:40
kasia: myslelismy juz o tym. poczekamy na przyszly rok. nie powiem co to za szkola.
2 cze 16:41
J: Chodzi o poziom ... technikum,liceum , zoczne ?
2 cze 16:42
kasia: od kiedy rodzice uwazaja, ze jesli chce miec dodatkowe nauczanie, sama mam na to zapracowac i
za nie zaplacic
2 cze 16:42
kasia: technikum. w gimnazjum bylo tak samo, dlatego mi niestety nie idzie
2 cze 16:43
bratmatis: pozdrawiam RODZICÓW
2 cze 16:44
Szymon: rozłóż wyrażenie algebraiczne na czynniki metodą wyłączania wspólnego czynnika przed nawias:
(2x−1)(x−7)(x−5) − (7−x)(x−1)(x−5)
23 lut 15:52