Wzór kanoniczny okręgu Tupek: Nie pamiętam dokładnej treści, ale trzeba było wyliczyć promień wiedząc, że środek okręgu wynosi S(3.3) oraz okrąg przechodzi przez początek układu współrzędnych. Zrobiliśmy to oczywiście tak: ( x − 3)² + ( y − 3 )² = r² układ współ. (0,0) ( 0 − 3)² + ( 0 − 3)² = r² 9 + 9 = r² 18 = r² i to wystarczyło aby podać wzór okręgu w postaci kanonicznej. Ja zrobiłem to zadanie nieco inaczej, myślałem, że będzie dobrze, ale sie przeliczyłem, mianowicie tak jak na rysunku. Zaznaczyłem punkt S(3.3) czyli środek, skoro okrąg przechodzi przez poczatek układu współrzędnych, jego promień wynosi przecież 3 jednostki ( zaznaczyłem przerywaną zieloną) a nie 9 jednostek. Wiem wiem, najlepiej po prostu podstawić i mieć wynik, ale myślałem, że wpadłem na dobry pomysł a tu klapa, no i nadal nie wiem dla czego... Matme następna mam za tydzien a do tego czasu nie wytrzymam bez odpowiedzi PS. własnie obliczyłem to z Pitagorasa no i wyszło r = 9 czyli tak jak na lekcji ... ale nadal tak na chłopski rozum można pomyśleć, że to są 3 jednostki... Podsumowując, chciałbym aby mi wyjaśniono dlaczego nie 3 jednostki... Pozdrawiam i przepraszam za kłopoty, nigdy nie byłem dobry z matmy

J: Przede wszystkim ... promień r = √18 = 3√2 Promień nie może być równy 3 , bo jest przeciwprostokątną trójkąta o bokch 3 i 3.

Tupek: w zadaniu nie było nawet takiej odpowiedzi, jako r² wartości były nastepujące : 3,9,18,27 dobrą trzeba było zaznaczyć

J: r² = 18 ⇔ r = √18