sin * cos Angelka: Cotangens kąta ostrego alfa = ¹₃ oblicz snius alfa razy cosinus alfa

Angelka: ?

emu: szukaj w książce, a nie czekaj na gotowca...

Angelka: hmm zadam jedno bardzo podstawowe pytanie Po co to forum ? chyba po to by pomagac komuś? Jeśli miałabym to w książce uwierz nie siedziałabym i marnowala czas na takie odpowiedzi jak twoja

kyrtap: Angelka już pomagam

Hajtowy:

	1
ctgα=
	3

sinα * cosα = ?

	cosα
Wiedząc, że ctgα=
	sinα

1		cosα
	=
3		sinα

Czyli sinα=3cosα sin²α+cos²α=1 (3cos)²α + cos²α = 1 10cos²α=1

	1
cos2α=		|| √
	10

	1		√10
cosα =		=
	√10		10

Teraz podstaw to do sinα=3cosα I policz sinα * cosα

kyrtap:

	1
ctgα =
	3

cosα		1
	=
sinα		3

3 cosα = sinα/ ² ⇒ 9 cos²α = sin²α sin²α + cos²α= 1 9 cos²α + cos²α = 1 10cos²α = 1 / :10

	1		√10
cos2α =		⇒ cosα =		(bo α∊(0,90))
	10		10

sin²α + cos²α = 1

	1
sin2 α +		= 1
	10

	9		3√10
sin2 α =		⇒ sinα =		(bo α∊(0,90))
	10		10

	3√10		√10		3 * 10		3
sinα * cosα =		*		=		=
	10		10		100		10

alonzo: po co tyle pisania?

kyrtap: po to żeby się pytać

razor: Można też tak, wg mnie dużo prościej

	1
ctgα =
	3

	3
sinα =
	√10

	1
cosα =
	√10

	3		1		3
sinα*cosα =		*		=
	√10		√10		10

Hajtowy: kyrtap mam prośbę do Ciebie Nie rozwiązuj do końca tylko kawałek i powiedz co dalej A najlepiej to tylko powiedzieć co robić, bo jak rozwiązujesz to później ten "CZŁEK" nic nie rozumie i będzie NDST na spr/kartk i kij wie czym jeszcze Zdróweczko

kyrtap: ok spróbuję

Angelka: Hajtowy tak dla twojej wiadomości ten człek jak mnie nazwałes ma imie i nie jest jego mocną strona matematyka co nie oznacza ze jest takim debilem ze nie potrafi przerobic zadania i zrozumiec o co w nim chodzi bardzo dziękuję za rozwiązania w szczegolności "razorowi " bo tak samo udało mi się to rozwiązać

uki: ta na pewno...

Angelka: Zastanawiam sie po co ktos siedzi na forum skoro ani nie szuka pomocy ani nie zamierza pomóc Chyba za kare mama kazała

Hajtowy: Czyli zabraniasz mi siedzieć na forum? No nie... Nie wiem czy jesteś w stanie przeanalizować tak by zrozumieć. Jestem tylko człowiekiem i nie wiem co Ty masz w głowie. Może nie byłem za dobry z matmy, ale kurczę... troszkę szacunku w sieci dla innych użytkowników trzeba mieć. Pomagam, ale nie w taki sposób, że daję gotowca... Nie złość się bo nie ma powodów, tylko trzeba przysiąść i się pouczyć troszkę.