matematykaszkolna.pl
pomocy ola: narysuj wykres funkcji y=2(x−1)²+3
23 maj 14:31
Radek: W czym problem emotka? Masz tutaj postać kanoniczną z której odczytasz wierzchołek funkcji. Potem sprowadź do postaci ogólnej i wylicz detle oraz x1 i x2
23 maj 14:35
Radek: rysunek
23 maj 14:37
Radek: Delta < 0 nie ma miejsc zerowych więc odczytujesz współrzędne wierzchołka W=(1,3) Sprowadzamy do postaci ogólnej 2x2−4x+5 z współczynnika c odczytamy miejsce przecięcia z osią OY (0,5)
23 maj 14:39
ZKS: Radek powiedz mi, po co liczyć Δ jak z postaci kanonicznej widać jak Δ wygląda? y = a(x − xw) + yw
 b 
xw = −

 2a 
 Δ 
yw = −

 4a 
u nas a = 2 , xw = 1 oraz yw = 3, więc
 Δ 

= 3
 4 * 2 
Δ = −24. Czyż nie? Dodatkowo widać, że ta funkcja nie ma miejsc zerowych, ponieważ 2(x − 1)2 jest nieujemne, a dodając do tego liczbę dodatnią otrzymamy wyrażenie dodatnie, zatem wyrażenie 2(x − 1)2 + 3 nigdy nie osiągnie w zbiorze liczb rzeczywistych wartości równej 0.
23 maj 14:48
asdf: @ZKS czemu sie dziwisz? tak ucza w szkolach...daja uniwersalne rozwiazanie, zeby uczniowie dostali pkt na egzaminie, a nie zeby zrozumiec emotka
23 maj 14:52
PW: Podejście "szkolne" jest takie: Bierzemy funkcję kwadratową (ten wykres znamy, umiemy go narysować i nazwać) g(x) = 2x2. Po przesunięciu jej wykresu o wektor [1, 3] otrzymamy wykres funkcji f(x) = 2(x−1)2 + 3 Nic nie trzeba liczyć, jest to zadanie na zastosowanie twierdzenia o postaci funkcji powstałej w wyniku przesunięcia znanego wykresu o znany wektor.
23 maj 14:55
asdf: uczniowie zganiaja na to, ze maja slabo wytlumaczone nauczycielka zgania na to, ze za malo czasu by wszystko wytlumaczyc dyrektor zgania na to, ze nie moze dac wiecej godzin, bo kasy juz na to nie ma
23 maj 14:58
ola: to ja juz nic nie rozumiem wiem ze kazala mi do tego robic tabele i ze y czy cos tam równa sie 2x
23 maj 15:00
PW: Rada gminy zgania na ministerstwo, że kiepski algorytm dotacji oświatowej. Jednym słowem wszyscy są zgonieni, tylko my tu powolutku i za darmo tłumaczymy jak chłop krowie.
23 maj 15:00
PW: Do żalu z 15:00: − dobrze kazała. Najpierw rysujemy y=2x2, tabelką jak to na początku nauki. x1 = 0 ⇒ y1 = 2•02 = 0 x2 = 1 ⇒ y2 = 2•12 = 2 x3 = −1 ⇒ y3 = 2•(−1)2 = 2 i można tak dłużej i więcej, ale usypiam. Potem przesuwamy ten wykres o wektor [1, 3]. Jeżeli tego jeszcze nie było (nie wiesz o o idzie, a dopiero zaczynasz naukę o funkcji kwadratowej), to można od razu tworzyć tabelkę dla funkcji y = (x−1)3+3.
23 maj 15:08
PW: Poprawka: y = (x−1)2 +3, sąsiednie klawisze.
23 maj 15:39