Informatyczna kwestia Kamix: Pytanie do @Triviala, @asdf i innych informatyków. Mam taki problem z komputerem. Mianowicie, wczoraj pobrałem jakiś program. Okazał się dość upierdliwy, nainstalował mi różnych skrótów na pulpicie i zbędnych programików w panelu sterowania, które szybko usunąłem. Zaraz po tym mój antywir (Kaspersky Internet Security 14) poinformował mnie o wykryciu adware. Usunąłem wszystko, jednak dla większej pewności, że żadne robactwo się nie uchowało, przeskanowałem w pełni komputer programem Malwarebytes Anti−Malware, dodam tylko, że nigdy mnie ten program nie zawiódł. Wczoraj wykrył oczywiście kilka plików czy kluczy rejestru, pousuwałem wszystko. Jednak nie udało mi się do końca z tego robactwa wyleczyć, bo w mojej przeglądarce (Mozilla Firefox, regularnie aktualizowana), ustawiła się strona główna jakiejś wyszukiwarki z reklamami, dokładnie qone8.com. Zmieniam na moją dotychczasową stronę główną wszystko jest ok, do wyłączenia przeglądarki. Gdy włączę przeglądarkę znowu mam tą stronę z tym cholerstwem. Sprawdzałem, w firefoxie nie ma żadnych nowych dodatków ani rozszerzeń. Jak mogę sobie z tym poradzić?

razor: format działa na wszystko

Kamix: Wiesz, szkoda formatować komputer o taką pierdołę.

Marcin: Zawsze mnie zastanawia jak ludzie pozwalają sobie na instalację takich śmieci na komputerze Sprawdź może to: http://www.techsupportall.com/remove-qone8-com-removal-guide/

ZKS: Spróbuj kliknąć prawym przyciskiem myszy na pulpicie na ikonę Firefoxa. Włącz właściwości i w punkcie element docelowy zobacz czy na samym końcu nie masz żadnych głupot dodanych tam. Jeżeli masz usuń tę końcówkę i włącz teraz Firefoxa i daj znać czy już masz wszystko normalnie. W tym punkcie element docelowy powinieneś mieć "dysk na którym masz zainstalowane:\folder\Mozilla Firefox\firefox.exe" bez żadnych końcówek.

Kamix: Marcina sposób nie pomógł ze zresetowaniem przeglądarki. ZKS miałem jakąś tam dłuuuugą końcówkę wpisaną, usunąłem tak jak poleciłeś, ale problem nie ustąpił. Nadal jest ta strona startowa. Mimo, że teraz gdy klikam właściwości to jest tam tylko lokalizacja przeglądarki nic więcej a efektów nie ma...

MQ: Dobrze robi przywrócenie stanu systemu sprzed zdarzenia.

Kamix: Dziwi mnie to, że ani Kaspersky ani Anti−Malware nic już nie wykrywają. A adware nadal chyba siedzi w komputerze...

ZKS: To teraz włącz Firefoxa i włącz nową kartę i wpisz jako adres about:config i wyszukaj tam te qone8 wpisz po prostu tam gdzie masz szukaj i jak znajdziesz coś z tym związane kliknij prawym przyciskiem myszy na to i wybierz resetuj. Daj znać czy coś dało.

Kamix: W about:config w ogóle nie znajduje tego qone8

Marcin: http://www.techsupportall.com/download/tools/adwcleaner.exe Wyręcz się programem

Kamix: Właśnie skanuje komputer programem adware remover tool, podobno skuteczny, zobaczymy

Kamix: Uff udało się, program sobie poradził. Swoją drogą bardzo przejechałem się na Kasperskym. Kosztuje dość dużo, w dodatku pobiera dużo zasobów komputera, a wykrywalność ma coraz mniejszą. Wcześniej był duuużo lepszy niż teraz.

Marcin: Na szczęście mamy happy end

Trivial: Ostatnio wirusa komputerowego złapałem ostatnio jakieś 10 lat temu i tylko przez to, że nie miałem zainstalowanego żadnego antywirusa. Od tamtej pory nie pamiętam, żebym miał jakiś problem z wirusami i innymi rzeczami tego typu. Zastanawiam się jak można zainstalować jakieś badziewie pod nazwą "browser toolbar" albo niechciane dodatki do Firefoksa. Zwykłe zwracanie uwagi na to co się instaluje gwarantuje spore bezpieczeństwo.

asdf: podobnie jak kolega wyżej. Osobiście nie mam żadnego antywirusa na komputerze, co może być troche niebezpieczne (mniej więcej rok temu wszedłem na strone wykładowcy i mi dziwnie zaczęło wszystko działać, ale jakoś sobie poradziłem )

Marcin: Też nie korzystam z antywirusów Uważam że jak ktoś mniej więcej wie na co uważać i czego nie ściągać/instalować, to nie jest mu on do niczego potrzebny. Czasem ewentualnie przejadę komputer combofix'em, mi wystarcza