matematykaszkolna.pl
Zadanko maturalne, którego nie rozumiem.) Blue: Na ile sposobów można wybrać dwóch graczy spośród 10 zawodników? Dlaczego odpowiedź brzmi 45 Czy to nie jest tak, że pierwszego gracza możemy wybrać na 10 sposobów, a drugiego na 9 10 * 9 = 90 Jak się to liczyemotka emotka
7 maj 23:53
Blue: Zaznaczam, że jeszcze nie miałam kombinacji ani prawdopodobieństwa, więc w temacie nie jestem, ale ogólnie kiedyś ogarnęłam o co w tym come on
7 maj 23:58
Janek191:
 
nawias
10
nawias
nawias
2
nawias
  10 ! 9*10 
N =
=

=

= 45
   2 * 8 !  2 
7 maj 23:59
Janek191: Jest taki wzór :
  n*( n −1) 
N =

 2 
8 maj 00:00
Eta:
10*9 

=45 bo gracze AB to Ci sami co BA
2 
8 maj 00:00
zombi: "Kombinacje Liczba sposobów, na które spośród n różnych elementów można wybrać k ( 0 ≤ k ≤ n )
 
nawias
n
nawias
nawias
k
nawias
 
elementów, jest równa
" cytat z karty wzorów.
  
Wyobraź sobie, że wybieramy z tych 10 zawodników dwóch do naszej drużyny. Licząc regułą mnożenia podkreślamy, iż kolejność ma znaczenie tzn. To czy wybierzemy za pierwszym razem zawodnika z numerem 1, a następnie zawodnika z numerem 2 jest różne od wybranie za pierwszym razem zawodnika z numerem 2, a następnie zawodnika z numerem 1. Jednakże spójrz na to z perspektywy drużyny, czy zmienia nam to skład? Nie, bo wybraliśmy dwóch tych samych zawodników. W treści nie ma wyraźnie zaznaczone, że rozróżniamy kolejność wyboru, a więc liczenie regułą mnożenia to nic innego jak policzenie dwa razy tej samej możliwości.
8 maj 00:01
Blue: O kurcze, nie rozkminiam za bardzo tego, widziałam już gdzieś ten wzór , ale jakoś do mnie nie przemawia, wszystkiego , co umiem z prawdopodobieństwa i kombinatoryki nauczyłam się tylko z filmików matemaksa, więc... xd
8 maj 00:02
Blue: Zombi, dzięki fajne wyjaśnienie emotka Już bardziej rozkminiam, wolę to bardziej na logikę wziąć niż uczyć się wzorów emotka
8 maj 00:03