matematykaszkolna.pl
trygonometria xyz: cos(π/3−x)+cos(π/3+x)=cosx dalej wyszło mi: 3/2cosx+3/2cosx i co dalej? emotka
5 maj 08:48
wredulus_pospolitus:
 α+β α−β 
cosα + cosβ = 2cos(

)*cos(

)
 2 2 
skorzystaj z tego doskonale znanego Ci wzoru
5 maj 08:56
wredulus_pospolitus: albo tak jak robiłeś/−aś tylko pomyśl ile to jest: y + y = ....
5 maj 08:57
xyz: no wiem, że 2y
5 maj 09:00
wredulus_pospolitus: no to ile to będzie
3 3 

cosx +

cosx
2 2 
5 maj 09:00
xyz: alee nie umiem tego zrobic na takich liczbach, pomożesz?
5 maj 09:01
xyz: 3cosx?
5 maj 09:02
xyz: nie wiem
5 maj 09:02
wredulus_pospolitus:
a a 

y +

y = ....
2 2 
5 maj 09:03
xyz: ay?
5 maj 09:04
wredulus_pospolitus: nom więc u Ciebie nie będzie 3cosx ... tylko
5 maj 09:05
xyz: {3}cosx?
5 maj 09:06
J:
 3 3 3 
Może tak ...

cosx +

cosx = 2*

cosx = ... ?
 2 2 2 
5 maj 09:06
xyz: kurde 3cosx
5 maj 09:06
xyz: tylko czy to się równa cosx? bo tak jest po prawej stronie równania
5 maj 09:07
xyz: pomocy emotka
5 maj 09:11
wredulus_pospolitus: a kiedy: 3*y = y
5 maj 09:16
xyz: nigdy, ale w takim razie coś jest źle, bo zadanie źle wychodzi...
5 maj 09:17
xyz: ma wyjsc sam cosx, nie rozumiem, sam do tego nie dojdę, mógłbyś po prostu mi wyjaśnic, bo będę siedział tu do wieczora i nic ..
5 maj 09:17
J: Jeśli masz równanie : 3cosx = cosx , to kiedy jest ono prawdziwe ?
5 maj 09:20
xyz: no moim zdaniem nigdy, jak juz napisałem. to coś jak 2x=x no a x w równaniu wynosi tyle samo iii?
5 maj 09:22
wredulus_pospolitus: 2*x = x <=> 2x − x = 0 <=> x = 0 emotka albo prościej: stała*x = inna stała*x <=> x = 0
5 maj 09:24
J: 3cosx = cosx ⇔ 3cosx − cosx = 0 ⇔ cosx*(3−1) = 0 ⇔ .... ?
5 maj 09:24
xyz: ale mam udowodnic tożsamosc i ja i tak nie widzę w tych waszych podpowiedziach rozwiazania, bo ma wyjsc cosx i tyle. nie moge tego przenosic na lewa strone..
5 maj 09:31
xyz: mógłby mi to ktoś wytłumaczyc? emotka
5 maj 09:46