matematykaszkolna.pl
Wyrażenia algebraiczne Kamix: Cześć Wszystkim Mam problem z dwoma prostymi zadaniami, z którymi niestety nie potrafię sobie poradzić. Zacznę od pierwszego.
 1 
Jeśli a+

=4 to a2+1a2 jest równe?
 a 
Próbuję tutaj coś ze wzorów skróconego mnożenia, ale nie bardzo wychodzi. Proszę o rozpisanie ; )
17 kwi 19:04
ZKS: To wskazówka.
 1 
Czego Ci brakuje żebyś miał wzór skróconego mnożenia w wyrażeniu a2 +

?
 a2 
17 kwi 19:06
Tadeusz: ... ciekawe to co wypisujesz ... −emotka
17 kwi 19:07
Kamix: Brakuje mi 2ab
17 kwi 19:10
ZKS: A ile wynosi podwojony iloczyn?
17 kwi 19:12
Kamix:
 1 
2ab=2*a2*

=2
 a2 
17 kwi 19:14
Kamix: I co dalej?
17 kwi 19:22
ZKS: Wynik 2 jest emotka ale podwojony iloczyn tak nie wygląda. Czemu te a są do kwadratu? Dalej już wiesz jak zrobić?
17 kwi 19:23
ZKS: To dam jeszcze jedną wskazówkę. Ten sam schemat co ze wzorami Viete'a. emotka
17 kwi 19:24
Kamix: Spróbujmy:
 1 
a+

=4 /2
 a 
 1 
a2+2+

=16
 a2 
 1 
a2+

=16−2
 a2 
 1 
a2+

=14
 a2 
O Kurczaczek, chyba wyszło, dziękuję ZKS, pomożesz w drugim zadanku?
17 kwi 19:27
ZKS: Podpowiadałem jak ze wzorami Viete'a x12 + x22 = (x1 + x2)2 − 2x1x2 więc
 1 
(a +

)2 − 2 = 42 − 2 = 14.
 a 
emotka
17 kwi 19:29
Kamix: A czy mój sposób jest prawidłowy? Bo wydawało mi się łatwiej w ten sposób, niż ze wzorami Viete`a.
17 kwi 19:31
kamczatka: zks pomożesz mi jeszcze z tym równaniem trygonometrycznym według Twojego wzoru bo podstawiłem ale nie wiem co dalej
17 kwi 19:32
ZKS: Jeżeli będę potrafił pomóc to jasne że pomogę.
17 kwi 19:33
Kamix: Mam jeszcze takie zadanko:
 1 1 1 1 
Wyrażenie

+

+

+...+

jest równe?
 2*4 4*6 6*8 18*20 
Ani to ciąg geometryczny, skracać się nie da, bo dodawanie, a liczyć na piechotkę to zabójstwo, bo sprowadzenie do wspólnego mianownika jest awykonalne mając do dyspozycji kalkulator prosty.
17 kwi 19:33
ZKS: Prawidłowy tylko mi chodziło o tą drugą podpowiedź a widzę że wcale Ci się nie przydała bo samemu Ci się udało zrobić. emotka
17 kwi 19:35
ZKS:
 1 
Umiałbyś rozłożyć na ułamki proste takie wyrażenie

?
 n(n + 2) 
17 kwi 19:35
Kamix:
1 1 1 1 

=

=

+

n(n+2) n2+2n n2 2n 
17 kwi 19:38
ZKS: Sprawdź sobie czy to jest prawdą przykładowo dla n = 1.
17 kwi 19:41
ZKS:
A B A(n + 2) + Bn 

+

=

=
n n + 2 n(n + 2) 
(A + B)n + 2A 1 

=

n(n + 2) n(n + 2) 
{A + B = 0 {2A = 1 Dasz radę dalej? Jeżeli będziesz miał jakieś pytania to pisz.
17 kwi 19:47
Kamix: Faktycznie, za bardzo się pospieszyłem...Chyba jednak nie potrafię rozłożyć tego wyrażenia na ułamki proste. Próbowałem coś też ze wzoru (a+b)(a−b), ale też nie wychodzi... Możesz mi to ZKS rozpisać?
17 kwi 19:47
ZKS: Rozumiesz to co napisałem czy nie za bardzo?
17 kwi 19:54
Kamix: Nie potrafię ZKS zastosować tych przekształceń do tego zadania... Proszę, rozpisz mi to zadanie, a ja je przeanalizuje i zapamiętam...
17 kwi 19:56
ZKS: Masz rozwiązać układ równań. {A + B = 0 {2A = 1 Pokazałem jak się rozkłada na ułamki proste. Wiesz przecież że dzieląc przez wielomian stopnia n − tego to reszta z dzielenia wynosi o jeden stopień niżej czyli n − 1. Tutaj mamy stopień wielomianu 1 więc reszta będzie bez zmiennej tylko liczbą stałą i możemy to zapisać jako
A B 

+

teraz sprowadzamy to wspólnego mianownika więc
n n + 2 
U{A(n + 2} + Bn}{n(n + 2)} porządkujemy i dostajemy
(A + B)n + 2A 

. Teraz należy to porównać z funkcją wyjściową czyli
n(n + 2) 
1 

. Jak widzimy zmiennej nie mamy zatem współczynnik w liczniku u nas przy
n(n + 2) 
zmiennej powinien wynieść 0 zapisując to mamy A + B = 0 (ponieważ (A + B)n) ale za to wyraz wolny wynosi 1 więc 2A = 1.
17 kwi 20:05
ZKS: Zrozumiane i przyswojone?
17 kwi 20:19
Kamix: Dziękuję ZKS za okazaną pomoc emotka
17 kwi 20:19
Kamix: Tak jest!
17 kwi 20:20
ZKS: Na zdrowie. emotka Jeżeli chcesz sprawdzić wynik to możesz napisać. emotka
17 kwi 20:28
Kamix: Na maturze rozszerzonej raczej nie ma co liczyć na zadanie tego typu? Bo wydaje się banalne na pierwszy rzut oka, a w istocie było nieco skomplikowane...
17 kwi 20:47
ZKS: Może i się trafić takie zadanko.
17 kwi 21:00