matematykaszkolna.pl
try Radek: Wyznacz najmniejszą i największą wartość funkcji f(x)=2(3cos2x+1)2−12(3cos2x+1)+16 f(x)=18cos4x−24cos2x+6 t=cos2x f(x)=18t2−24t+6 co dalej ?
17 kwi 18:37
marian: t ∊ <0,1>
 2 
Liczysz wierzchołek czyli p =

 3 
Potem f(p) = −2 czyli to jest najmniejsza wartośc funkcji poniewaz parabola skierowana ramionami do góry. Nastepnie liczymy f(0) = 6 oraz f(1)=0 najwieksza wartość 6 dla t = 0 oraz
 2 
namniejsza −2 dla t=

.
 3 
Ekspertem nie jestem ale wydaje mi się że jest ok
17 kwi 18:46
PW: f(x)=2(3cos2x+1)2−12(3cos2x+1)+16 Od razu 2u2 − 12u +16
17 kwi 18:50
Radek: A jak nie widze tego od razu i rozpisałem to jak dokończyć i czy t∊<−1,1> ?
17 kwi 18:51
marian: spojrz na wykres cos2x
17 kwi 18:57
Technik: t∊<1,4>
17 kwi 19:01
PW: Jeżeli upierasz się przy próbie z 18:37, to t∊[0,1] (bo t jest kwadratem kosinusa), ale po co tak skomplikowanie − poprzez równanie dwukwadratowe, jak można łatwiej? u = 3cos2x + 1 ∊ [1, 4] i badasz funkcję kwadratową dla takich u.
17 kwi 19:02
Radek: Ale ja chcę swoim dokończyć tylko nie wiem skąd Technik wziął takie t ?
17 kwi 19:07
Radek: ?
17 kwi 19:12
marian: 3cos2x + 1 jest to nic innego jest wykres 3cos2x podniesiony o 1 do góry a jak masz 3 to wykres rozciaga sie wzdłuż 3 razy czyli będzie t = [3,0] i o 1 w gore czyli t=[4,1]
17 kwi 19:24
ZKS: marian czy widziałeś kiedykolwiek przedział [3 ; 0]? Powinno być [0 ; 3] więc dalej [1 ; 4].
17 kwi 19:33
Radek: Czemu 3cosx2+1 skoro mam f(x)=18cos4x−24cos2x+6
17 kwi 19:35
PW: Jak się uparł, to się uparł. Napisałem o 19:02, tylko czytaj uważnie.
17 kwi 19:39
Radek: Dziękuję.
17 kwi 19:43