zastosowania pochodnych, całek itp.
mic: Nie proszę o rozwiązanie jakiegoś zadania tylko chcę zadać jedno pytanie związane z matematyką.
Czy są jakieś rzeczy(na studiach matematycznych), np. całki czy też pochodne, które pomogłyby
lub ułatwiłyby rozwiązywanie zadań z zakresu matematyki na maturze(podstawa i rozszerzenie)?
Chodzi mi o to, że wiele trudnych zadań w liceum wymaga kombinowania i sprytu, a znajomość
pochodnej czy całki zajmuje o wiele mniej miejsca i wymaga mniej "sprytu i kombinowania".
chodzi mi o np. to zadanie:
http://www.zadania.info/d703/5962866
13 kwi 22:00
5-latek: No pewnie ze sa takie rzeczy na studiach (granice , pochodne calki ) szseroka pojeta analiza
matematyczna
Np znajomosc pochodnych znacznie ulatwia rozwiazywanie zadan z optymalizacji
13 kwi 22:08
ICSP: ewentualnie jakieś podstawy kongurencji do udowadniania różnego typu podzielności.
Ewentualnie indukcja.
13 kwi 22:10
PW: Jestem przeciwny.
Na tym etapie nauki masz właśnie nauczyć się tego "kombinowania i sprytu", czyli rozwijać
umysł. Wątpię zresztą, czy opanujesz tamte trudniejsze zagadnienia, jeśli te łatwe są tak
niewygodne.
Zamierzasz opanować podstawy rachunku różniczkowego samodzielnie, by rozwiązać prościej zadanie
optymalizacyjne?
Rozczaruję Cię − w tych zadaniach trudność sprawia nie znalezienie ekstremum, lecz
przetworzenie treści zadania, stworzenie wzoru funkcji, której ekstremum trzeba znaleźć. Do
tego nie potrzeba nic więcej oprócz szkolnego myślenia.
14 kwi 09:26
daras: Kiedyś był i spryt i kombinowanie, i rachunek rózniczkowy, na który poświęcona była cała klasa
jak nie więcej i czemu to skasowano? teraz studenci tzw. "wydziałów technicznych" przeżywają
szok, bo tam to wszystko trzeba już znać i mieć przećwiczone. Inną kwestią jest to jak się na
nie dostają nie zdając np. w ogóle fizyki na maturze.
14 kwi 09:43