nazewnictwa a zadania maturalne Johnny Bravo: Mam krótkie pytanko bo nie spotkałem się z takim nazewnictwem jeszcze. Czy definicja ostrosłup prawidłowy czworokątny/trójkątny itp., determinuje to że jest on prosty czy może być pochyły? Bo jeżeli może (a jestem tego na 99% pewny) to większość zadań z książek ma niepełną treść, zazwyczaj jest napisane np. ostrosłup prawidłowy czworokątny o podstawie... i liczymy np wysokość zakładając, że dzieli ona przekątną podstawy na 2. Czy ja coś źle rozumuję?

PW: Ostrosłup prawidłowy ma ścisłą definicję (powinieneś ją znać, a więc nie przytoczę).

Johnny Bravo: No dobra, to nie kminie w takim razie dlaczego w tym zadania Pole podstawy ostrosłupa prawidłowego czworokątnego jest równe 18cm2 a jego krawędź boczna ma długość 10cm. Ostrosłup przecięto płaszczyzną równoległą do płaszczyzny podstawy. Punkty w których płaszczyzna przecięła krawędzie boczne ostrosłupa, są wierzchołkami kwadratu o polu 4cm2. Oblicz objętości brył na które płaszczyzna podzieliła ostrosłup. Gdy liczę H wychodzi √91 i potem z proporcji wychodzi h (wys. tego ostrosłupa) √182/3 i jest ok. Ale jak policzyłem najpierw z proporcji l (krawędź ostrosłupa) wyszło mi 10√2/3, następnie połowę przekątnej podstawy ostrosłupa (√2), to gry liczę h z pitagorasa wychodzi 2√41/3 i nie wiem gdzie popełniam błąd . szukałem parę razy i nie potrafię go znaleźć. Stąd moje rozumowanie na temat ostrosłupa pochyłego. Liczę na pomoc, dzięki

52:

	4√273
wysokość tego małego ostrosłupa wyszła mi		...
	9

Johnny Bravo: Chwila, ale to chyba źle Ci wyszło, bo w odpowiedziach jest że V1 czyli tego ostrosłupa wychodzi 4√182/9

52: No musiałem coś skopać, ale już nie mam sił patrzeć co źle zrobiłem.

zawodus: błąd przybliżenia

Johnny Bravo: Jaki błąd przybliżenia? . Przecież tu nic nie przybliżam . Kurde może ktoś w końcu to rozkmini, bo najgorsze jest jak jest się pewnym metody a wynik nie wychodzi.

Johnny Bravo: Podbijam, bo bardzo zależy mi na odpowiedzi. Przez to zadanie nie zasnę

Rafał28: "następnie połowę przekątnej podstawy ostrosłupa (√2)," błąd.

Janek191: Def. Ostrosłup, którego wszystkie krawędzie boczne są równe, nazywamy ostrosłupem prostym. Np. Ostrosłup o podstawie prostokąta może być ostrosłupem prostym. Def. Ostrosłup prosty, którego podstawą jest wielokąt foremny , nazywany ostrosłupem prawidłowym. Wniosek: Każdy ostrosłup prawidłowy jest prosty, ale nie nie odwrotnie.

PW: Janek191, a wiesz że "wymyślacze" wprowadzili (nie wiem kiedy) inną definicję, według której "ostrosłup prosty" wcale nie jest taki jak nas uczyli? Zobacz w Wikipedii.

Janek191: Podana wyżej definicja jest wg. profesor dr Zofii Krygowskiej.

Johnny Bravo: Dzięki bardzo za pomoc, doceniam, już zatrybiło wszystko. Błąd wynikał z niechlujnego zapisu . Ale fajnie że pojawiło się rozumowanie na temat ostrosłupów

zawodus: Mnie uczyli trochę innej definicji: Ostrosłup prosty to ostrosłup spełniający warunki: a) na jego podstawie można opisać okrąg b) spodek wysokości ostrosłupa znajduje się w środku okręgu opisanego na podstawie. Oczywiście z tego wynika, że wszystkie krawędzie boczne są tej samej długości

Janek191: To zależy kto kiedy chodził do szkoły i z jakich podręczników się uczył