funkcje
Sajka: Witam, nie wiem skąd wzięło się takie rozwinięcie zadania, podacie mi wzór?
x2−3x ≠ 0
x*(x−3) ≠ 0
skąd to x*(x−3)? Jest jakiś wzór na to?
2 kwi 13:06
J: To wyłaczenie przed nawias x .
2 kwi 13:09
pigor: ... z prawa rozdzielności iloczynu względem sumy (różnicy), a
przekładając...

"na nasze" po prostu wyłączając x przed nawias i tyle . ...
2 kwi 13:12
pigor: ..., czyli np. z różnicy a−b
wyłączyć c≠0 , to : a−b = c* (
ac−
bc ) . ...
2 kwi 13:15
Sajka: dzięki, już rozumiem
2 kwi 13:17
pigor: ..., a ciągnąć u ciebie dalej , to
x(x−3)≠0 ⇔ x≠0 i x−3≠0 ⇔
x≠0 i x≠3 ⇔
x=R\{0,3} . :
2 kwi 13:17
Sajka: wiem, tą końcówkę już miałam. Mamy taką nauczycielkę (dyrektorkę), która nie ma czasu tego
tłumaczyć, rozwiąże kilka działań na tablicy, i na tej podstawie zrobić resztę zadań w domu
2 kwi 13:19
J: Zmieńcie dyrektorkę ..
2 kwi 13:22
Sajka: Byłoby trudno

dlatego muszę tu dociekać co skąd się wzięło, bo na egzaminie już nie będzie
tak kolorowa
2 kwi 13:23
daras: musisz koniecznie zmienić szkołę na....specjalną
2 kwi 13:38
pigor: ...oj,...
daras, Ty naprawdę jak mało kto, potrafi
mnie rozśmieszyć, a przy tym − jak sądzę − nie zdołować .
2 kwi 13:48
daras: ciebie

nigdy
2 kwi 19:07