Monotoniczność.
Alberyk: Wykazać, że funkcja
√10+6cosx−√10−6cosx+√10+6sinx−√10−6sinx
jest rosnąca na [0; π/4]
30 mar 10:35
daras: oblicz pochodną i sprawdź jej znak
30 mar 11:11
Alberyk: Proszę mi w w takim razie JĄ WYZNACZYĆ i zbadać jej znak. Ja niestety nie potrafię z tego
wybrnąć. ( Stąd post na tym forum...)Otrzymane równania są zbyt skomplikowane... łatwo jest
rzucać w próżnię dobrymi radami, nie sprawdziwszy samemu, czy mają one rzeczywistą wartość
informacyjną... Może jakiś matematyk z prawdziwego zdarzenia miałby tu jakiś KONKRETNY pomysł
?...
30 mar 21:30
PW: Oj, myślę że
daras jest "z prawdziwego zdarzenia".
A próbowałeś takiej sztuczki
| | 10+a −10−b | |
√10+a + √10+b = |
| |
| | √10+a − √10+b | |
i podobnej dla
√10−a +
√10−b ?
30 mar 22:19
Alberyk: Owszem, ale otrzymujemy wtedy 2 różne mianowniki i jest jeszcze większy kłopot z policzeniem
pochodnej ( wystarczy spróbować samemu, żeby się o tym przekonać...)
W międzyczasie jednak zadanie rozwiązałem; na zadanym przedziale wykorzystując dodatnią
określoność każdej obydwu różnic i po podniesieniu do kwadratu oraz powtórnym
spierwiastkowaniu otrzymuje się dwie funkcje, których monotonicznosci łatwo ocenić na [o;
π/2] (jako złożenia funkcji monotonicznych: wnioskujemy stad, że jedna maleje od 2 do 0, a
druga rośnie od 0 do 2). Wreszcie sprawdza się, że prosta x=π/4 jest osią symetrii wykresu (
wyjściowa funkcja przesunięta o wektor π/4i wtedy staje się parzysta...).Suma dodatnio
okreslonej funkcji ściśle rosnącej i dodatnio okreslonej funkcji sciśle malejącej ma ściśle
określoną monotoniczność,; ukierunkowanie tej monotoniczności otrzymuje się z faktu, iż
wartośc fukcji wyjściowej w punkcie x=π/4 jest większa od 2...
31 mar 00:30
Alberyk: Dokładniej: Suma dodatnio okreslonej funkcji ściśle rosnącej na [o; π/2] i dodatnio okreslonej
funkcji sciśle malejącej na [o; π/2] , która to suma jest symetryczna względem prostej x=π/4
ma ściśle określoną monotoniczność na [o; π/4] i [π/4; π/2]
31 mar 00:42
PW: Funkcja f jest sumą dwóch funkcji:
g(x) =
√10+6cosx +
√10+6sinx
oraz
h(x) = −(
√10−6cosx +
√10−6sinx).
| | −6sinx | | 6cosx | |
g'(x) = |
| + |
| = |
| | 2√10+6cosx | | 2√10+6sinx | |
| | 3cosx | | 3sinx | |
|
| − |
| . |
| | √10+6sinx | | √10+6cosx | |
| | π | |
Na przedziale (0, |
| ) prawdziwa jest nierówność cosx > sinx, zatem |
| | 4 | |
| | 3cosx | | 3cosx | |
|
| > |
| |
| | √10+6sinx | | √10+6cosx | |
(dodatni mianownik zastąpiliśmy większą liczbą), co oznacza, że
| | 3cosx | | 3sinx | |
g'(x) > |
| − |
| = |
| | √10+6cosx | | √10+6cosx | |
| | 3(cosx−sinx) | |
= |
| > 0. |
| | √10+6cosx | |
Podobnie
| | 3sinx | | −3cosx | |
h'(x) = −( |
| + |
| ) = |
| | √10−6cosx | | √10−6sinx | |
| | 3cosx | | 3sinx | |
= |
| − |
| , |
| | √10−6sinx | | √10−6cosx | |
a ponieważ
| | 3sinx | | 3sinx | |
|
| < |
| |
| | √10−6cosx | | √10−6sinx | |
(mianownik zastąpiliśmy mniejszą liczbą),
| | 3sinx | | 3sinx | |
− |
| > − |
| |
| | √10−6cosx | | √10−6sinx | |
| | 3cosx | | 3sinx | | 3(cosx−sinx | |
h'(x) > |
| − |
| = |
| > 0. |
| | √10−6sinx | | √10−6sinx | | √10−6sinx | |
Pokazaliśmy, że na zadanym przedziale f(x) = g(x) + h(x) jest sumą funkcji rosnących.
A jednak
daras dobrze podpowiadał.
31 mar 12:49