Tayloer
DD: Wielomian Taylora
Za pomocą wielomianu Taylora stopnia 1 obliczyć w przybliżeniu daną wartość i dokładność
przybliżenia. e0,1
Robię tak funkcja tutaj to będzie ex i x0=0,1 i robię z tego wielomian taylora i mi wychodzi
ex+ex*(x−0,1)2 czy to jest dobrze zrobione ?
27 mar 22:22
Godzio:
| | xk | | x2 | | x3 | |
ex = ∑k=0∞ |
| ≈ 1 + x + |
| + |
| |
| | k! | | 2 | | 6 | |
Wstaw teraz x = 0.1
27 mar 22:31
Godzio:
A teraz doczytałem "stopnia 1", więc starczy 1 + x
czyli e0.1 ≈ 1.1
27 mar 22:31
DD: Godzio a jest jakaś różnica między tym x0 a x ? Czy to jest to samo ?
Za bardzo też nie kumam tego rozwinięcia tzn.
Powinno być f(x0)+f'(0)(x−x0) i tak dalej. Nie wiem np. skąd ci wyskoczyła 1+x tam
27 mar 22:34
PW: Rozwinąć trzeba w otoczeniu zera − w powszechnie stosowanej wersji a=0 i x = 0,1.
27 mar 22:35
DD: Bo jak bym normalnie to podstawiał to byłoby tak jak napisałem w 1 poście
27 mar 22:35
Godzio:
| | (x − x0)k | |
f(x) = ∑n |
| + Rn+1(x) |
| | k! | |
x = 0.1, x
0 = 0 (rozwijasz wokół zera
Masz zrobić to przez szereg, a nie przez pochodne.
27 mar 22:36
DD: Jak wyznaczam dokładność przybliżenia to wyznaczam drugą pochodną i biorę kolejny stopień
wielomianu czyli w tym wypadku
| x2 | | 0,01 | |
| = |
| =0,005 a powinno wyjść 0,006 nie wiem gdzie robię błąd |
| 2 | | 2 | |
27 mar 22:55
Maslanek: W dokładności wydaje mi się, że powinniśmy wziąć dokładną wartość
Czyli: (wartosc rzeczywista)−(wartosc obliczona)
27 mar 23:02
DD: A wartość rzeczywista to które to jest ?
27 mar 23:10
DD: ln0,95
lnx x0=0 x=0,95
| | 1 | |
lnx+ |
| (0,95−0) i co mam dalej tu zrobić jak mam 1/x a za x podstawiam 0 ? |
| | x | |
27 mar 23:31
DD: Tutaj powinna być funkcja lnx+1 ?
28 mar 22:06
Trivial:
Rozwiń ln(x+1) w zerze (albo ln(x) w jedynce).
28 mar 22:09
DD: Czy tylko w lnx mam rozwijać w 1 ? W pozostałych w funkcjach to w 0 rozwijać ?
28 mar 22:13
Trivial: To zależy od tego co chcesz przybliżać... 0.95 jest blisko 1 i dla 1 mamy "ładne" wartości
pochodnych.
28 mar 22:18
DD: A jak mam obliczyc dokładność przybliliżenia ?
f''(x0)/2! * (x−x0)2 <−−−− To będzie takie coś.
Jaką liczbę mam dać za x w tym przypadku ?
28 mar 22:24
Trivial:
To nie jest błąd przybliżenia. Błąd przybliżenia jest:
| | f(n+1)(ξ) | |
Rn(x) = |
| (x−x0)n+1 |
| | (n+1)! | |
Dla pewnego ξ między x oraz x
0 ← ξ∊[x,x
0] lub ξ∊[x
0,x] w zależności od uporządkowania.
Dla f(x) = ln(x), x
0 = 1, n = 1 (przybliżenie liniowe) mamy:
| | f''(ξ) | |
f(x) = f(x0) + f'(x0)(x−x0) + |
| (x−x0)2 |
| | 2 | |
| | 1 | |
ln(x) = ln(1) + 1*(x−1) − |
| (x−1)2 ξ∊[x, 1] |
| | 2ξ2 | |
| | 1 | |
ln(0.95) = −0.05 − |
| *0.0025 ξ∊[0.95, 1] |
| | 2ξ2 | |
Błąd będzie największy dla ξ = 0.95 i najmniejszy dla ξ = 1, a zatem można oszacować dokładność
przybliżenia:
| | 1 | |
0.00125 ≤ |
| *0.0025 ≤ 0.001385 |
| | 2ξ2 | |
A zatem:
−0,051385 ≤ ln(0.95) ≤ −0,05125
Wartość obliczona kalkulatorem to: ln(0.95) = −0.051293
28 mar 22:46
DD: Dziękuje ci Trivial. Miłej nocy
28 mar 23:43