matematykaszkolna.pl
Równanie logarytmiczne kwiatek: Cześć, witajcie. Sprawa związana jest z LOGARYTMAMI. Polecenie brzmi: Rozwiąż równanie logarytmiczne: log0,5 (3−2x)=1 Wiem, że: 3−2x>0 −2x>−3 x=−1,5 Ale co dalej? I jak najłatwiej wytłumaczyć dalsze, ewentualne "następstwo zdarzeń"? Czy ktoś wie?
31 paź 18:59
melka: 0,51=3−2x no i dalej...
31 paź 19:06
kwiatek: I wyjdzie już wynik ostateczny?
31 paź 19:08
turboman: Kwiatku, nie licz tylko na Etę, która Ci nie pomoże!
31 paź 19:10
tim: Bo jej nie ma... −.−' Dokładnie tak jak mówi melka. 0,51 = 3 − 2x I wyliczyć x.
31 paź 19:11
kwiatek: Ale dlaczego? Coś z nią nie tak?
31 paź 19:12
kwiatek: Zatem wszystko jasne. Dzięki Wam. Czy zawsze podnosimy do potęgi pierwszej wartość znajdującą się przy logarytmie?
31 paź 19:15
tim: Teraz jej nie ma, prace domowe. Każdy ma swoje życie. Ja też niedługo idę.
31 paź 19:16
turboman: Tu nie o to chodzi, że jej nie ma. Zresztą, szkoda słów. I tych liczb......
31 paź 19:16
tim: logab = c, bo ac = b
31 paź 19:16
kwiatek: Jeśli naprawdę chodzisz do III kl. gimnazjum, to jesteś przyszłym profesorem Uniwersytetu, timie. Taką przyszłość Ci wróżę i dziękuję.
31 paź 19:19