ciągi
czarnoksiężnik.OZ: Suma ilu poczatkowych wyrazow ciagu (an) okreslonego wzorem an=2n2−17n−42, jest najmniejsza?
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
obliczyłem miejsca zerowe tej funkcji i wyszło −2 i 10,5 oraz wierzchołek paraboli x=4,25 i
myślałem że najmniejsza wartość to ta w wierzchołku i będzie suma 4 początkowych, a ma być 10.
Jak ma do tego dojść?
25 mar 16:02
wredulus_pospolitus:
'na chłopski rozum'
miejsca zerowe paraboli to −2 i 10,5
więc wartość dla n=1 jest ujemna
dla n=2 także
dla n=3 także
itd.
aż w końcu dla n=10 ujemna
dla n=11 dodatnia
a więc S
1 < 0
ale S
2 będzie jeszcze mniejsze od S
1
S
3 mniejsze od S
2
itd.
S
10 mniejsze od S
9
ale już S
11 będzie większe od S
10 bo pierwszy raz w sumie zajdzie się DODATNI element
25 mar 16:05
J:
a
1 = 2 − 17 − 42 = −57
25 mar 16:06
J: Przeczytałem... jest równa zero, nie było postu
25 mar 16:07
czarnoksiężnik.OZ: dzięki już wiem o co chodzi
25 mar 16:12
Trivial:

Jeszcze interpretacja graficzna. Widać, że do a
11 suma zacznie się powiększać.
25 mar 16:26
Trivial: od a11...
25 mar 16:26
czarnoksiężnik.OZ: no właśnie jak sobie narysuje to wydaje mi się że najmniejsza jest w wierzchołku...
25 mar 16:38
wredulus_pospolitus:
najmniejszy WYRAZ

ale nie SUMA
25 mar 16:39
czarnoksiężnik.OZ: dlatego muszę sobie po kolei rozpisać
25 mar 16:42
Trivial:
Sumujemy
S1 = a1
S2 = a1 + a2
S3 = a1 + a2 + a3
...
S10 = a1 + a2 + ... + a10
Wyrazy a1,...,a10 są ujemne. Dodając a11 powiększymy wartość sumy.
25 mar 16:48
czarnoksiężnik.OZ: no tak czym więcej ujemnych tym mniejsza liczba.
a jeszcze np. jakby było odwrotnie znaczy parabola ramionami w dół to 10 byłby największy?
25 mar 17:01