matematykaszkolna.pl
ciągiii marcowy.deszcz: Wyznacz te wartości dle których poniższe liczby tworzą ( w podanej kolejności) ciąg arytmetyczny.
1 

, 0,5 tgx, −cosx
cosx 
Rozwiązywałam to tak
 1 
tgx=

− cosx
 cox 
 cosx(1−cos2x) 
tgx =

 cos2x) 
 sin2x 
tgx=

 cosx 
tgx=tgx* sinx sinx=1 ale to jest źle, proszę o wytłumaczenie dlaczego jest źle i jak ma być poprawnie.
24 mar 20:07
anita22: a jak ma wyjść ?
24 mar 20:08
ZKS:
1 1 − cos2(x) sin2(x) 

− cos(x) =

=

= tg2(x)
cos(x) cos2(x) cos2(x) 
24 mar 20:10
marcowy.deszcz: sinx(sinx−1)=0 a możesz mi powiedzieć czy można sobie równania dzielić obustronnie przez np. sinx?
24 mar 20:10
ZKS: Spojrzałem u Ciebie na mianownik
1 1 − cos2(x) 

− cos(x)} =

= tg(x) * sin(x).
cos(x) cos(x) 
Przenosisz teraz wszystko na jedną stronę i masz wspólny czynnik więc wyłącz go przed nawias.
24 mar 20:12
ZKS: Właśnie nie możesz sobie dzielić tak jak to zrobiłeś dzieląc przez tg(x). Przecież tg(x) może być równy 0 a wtedy dzielisz przez zero.
24 mar 20:14
marcowy.deszcz: a z tym tgx* sinx da się jeszcze coś zrobić?
24 mar 20:16
ZKS: Napisałem co masz zrobić więc to zrób i zapisz co dostajesz.
24 mar 20:17
marcowy.deszcz: 0=tgx(sinx−1) coś takiego?
24 mar 20:18
ZKS: Tak właśnie o to chodzi. Teraz chyba już nie ma problemów? Tylko na samym początku powinieneś ustalić dziedzinę.
24 mar 20:20
marcowy.deszcz: tak dziedzina to x rożne od π/2+ kπ, tylko tgx(sinx−1) to jest to samo co sinx(sinx−1) ?
24 mar 20:22
ZKS: Jeżeli pomnożysz przez cos(x) który jest różny od zera ze względu na dziedzinę to tak. To nie potrafisz rozwiązać równania tg(x)? Jeżeli tak Ci łatwiej jest rozwiązać to równanie to możesz tak zrobić.
24 mar 20:28
marcowy.deszcz: ok już chyba rozumie emotka dzięki za pomoc
24 mar 20:33