Usuń niewymierność z mianownika ułamka. Br: 2√27+3 kreska ułamkowa 2√3

Br: doszedłem do: (2√27+3)*√3 kreska ułamkowa 2*3 No i nie wiem co dalej z licznikiem...

Kasia: żeby usunąć tutaj niewymierność, musisz pomnożyć licznik i mianownik *2√3 I tak w liczniku: [2√27+3]*2√3 i w mianowniku 2√3*2√3 i teraz policz, może coś się poskraca.

Br: Czemu * 2√3, a nie √3?

Kasia: a dlaczego √3 ? skąd to wziąłeś? Zawsze mnie uczyli żeby mnożyć przez całą tą liczbę. Tylko jeśli jest jakieś tam dodawanie czy odejmowanie to się znak zmienia.

ak1: Nie trzeba mnoży przez cały mianownik który jest w tym przypadku iloczynem (gdyby był sumą lub różnicą to co innego) wystarczy ten√3.

Kasia: Tak mnie zawsze uczyli i wychodzi, więc tak napisałam.

Br: Wiem, że to co teraz powiem nazwane będzie proszeniem o gotowca, ale... ile to w końcu wyjdzie?

ak1: Oczywiście, wynik będzie poprawny, to 2 się skróci.

ak1: (6+√3)/2

ak1: ^6+√3₂

Br: No dobra, ale gdzie zapodziało się 2√27+3? Co się z tym stało?

Br: Aaaa! OK! już wszystko wiem! Dzięki Wam!

Br: Albo jednak nie wiem co się stało z 2√27+3?

Br: √27 skraca się z √3 z mianownika, ale co się dzieje z tą dwójką?

ak1: Po pomnożeniu w liczniku będzie iloczyn 2√3*√27+3√3 a w mianowniku 2√3*√3 √3*√27 daje √81 a to jest 9

ak1: Po pomnożeniu licznika i mianownika przez √3 w liczniku będzie √3*(2√27+3) po wymnożeniu 2√3*√27+3√3=2√3*27+2√3=2√81+3√3 w mianowniku √3*2√3 po wymnożeniu 6 reszta już jest prosta, mam nadzieję.