wykresy funkcji kwadratowej z wartością bezwzględną
Robaczek: Jak się rysuje takie wykresy jak:
|x2−4|+3x=y
x|x−4|=y
Próbuje i za nic nie wychodzi..
13 mar 23:43
bartymeusz: musisz obliczyć miejsca zerowe, funkcji w module i zbadać, gdzie są ujemne gdzie dodatnie, w
tych przedziałach gdzie są ujemne opuszczając moduł ,znaki wyrazu
+ na − −na + wyrażeń pod modułem
13 mar 23:46
Robaczek: a jak to zatem narysować? Jakiś prosty przykład.
13 mar 23:53
5-latek:

to jest wykres y=x|x−4|
rysujesz go tak . Patrzysz i widzisz ze modul sie zeruje dla x=4
teraz dla x<4 |x−4|=−(x−4)=−x+4=4−x wiec dla x<4 funkcka bedzie miala postac y=x(4−x)=4x−x
2
Natomiast dla x>=4 |x−4|=x−4 wiec w tym przedziale funkcja bedzie miala postac y=x(x−4)=x
2−4x
Wiec rysujesz wykresy tych funkci ale tylko w wyznaczonych przedzialach
13 mar 23:53
Robaczek: |x2−4|+3x=y
x2>=4
x>=2
Zatem dla x>=2 wartość bezwzględna się zeruje i będzie wyglądała tak: x2−4+3x=y
<2,+nieskończoność)
A dla x<2 −x2+3x+4=y
(−nieskończoność,2)
Dobrze?
14 mar 00:01
Robaczek: Widzę mój błąd, w pierwszym (−niesk.,−2><2,+niesk.)
W drugim (−2,2)
Wybaczcie, godzina nie moja.
14 mar 00:07
5-latek: Teraz dobrze . Wiec idz spac i rano wroc do zadania
14 mar 00:13
14 mar 00:14
Robaczek: Zrozumiałem tamto + zrobiłem kilka następnych zadań.
Jednakże pojawił mi się kolejny problem:
Wyznacz wszystkie takie wartości parametru k ∈ R , aby liczba 2 znajdowała się między miejscami
zerowymi funkcji f(x) = x 2 + 4x + k.
Dlaczego f(2)<0, nie rozumiem tego. Rozumiem to, że funkcja niekoniecznie musi mieć wierzchołek
w x=2, ale dlaczego to?
14 mar 00:44
Robaczek: I dlaczego w tym zadaniu
5.18 Znajdz te wartosci parametru m dla których funkcja f(x) = x2 + mx + 9 ma dwa miejsca
zerowe większe od 2.
uwzględniami warunek f(2)>0?
Jak ma się to do zadania?
14 mar 00:59
Robaczek: Może o tej godzinie ktoś zdoła odpowiedzieć na moje pytania
14 mar 13:25
J:

Aby obydwa pierwiastki były większe od 2 , to:
1) wierzchołek paraboli musi leżeć na prawo od x = 2
2) wartoścć f(2) > 0
14 mar 13:36
Robaczek: Tyle to ja też wiem, ale nie wiem dlaczego
wartoścć f(2) > 0 takie coś, skąd to się wzieło. Ja tego nie widzę.
14 mar 13:37
J:

Bez 2−go warunku mogłoby być tak:
14 mar 13:38
Robaczek: A jak to zobaczyć, skąd to wynika?
14 mar 13:38
J: I na drugim rysunku f(2) < 0
14 mar 13:39
wredulus_pospolitus:
Robaczek ...
jeżeli f(2) = 0 ... to w x=2 mamy miejsce zerowe (sprzeczne z treścią zadania)
jeżeli mamy f(2) < 0 ... to oznacza, że (skoro ramiona skierowane do góry) jedno miejsce zerowe
jest mniejesze od x=2, a drugie jest większe
stąd warunek f(2) > 0 gwarantuje nam że ALBO oba miejsca zerowe będą większe od x=2 ALBO oba
będą mniejsze od x=2
14 mar 13:40
Aga1.:

Ramiona paraboli skierowane do góry
14 mar 13:40
J: Popatrz dobrze na te dwa rysunki. jeżeli pierwiastek leży na lewo od 2 (czyli jest mniejszy od
dwóch)
to cały czas f(2) < 0 , gdy f(2) = 0 to x jest dokladnie równe 2, a gdy f(x) > 0 , to
pierwiastek leży na prawo od 2, czyli jest wiekszy od 2.
14 mar 13:42
wredulus_pospolitus:
a tak wprowadzając trochę zamętu −−− ten warunek NIE JEST konieczny, ponieważ możemy sobie
znakomicie poradzić używając wzorów Viete'a
14 mar 13:43
Robaczek: A mógłbyś pokazać to na wzorze Viete'a?
14 mar 13:45
wredulus_pospolitus:
chociaż nie ... cofam te swoje głupoty o wzorach Viete'a
14 mar 13:46
Robaczek: wreduluspospolitus: Czyli te twoje 3 warunki trzeba zapamiętać, czy da się jakoś do tego
dojść? Po samym rysunku nie widzę tego, tzn. widzę zależności wyżej, ale sam bym do tego nie
doszedł, że f(2)>0
14 mar 13:53
wredulus_pospolitus:
Robaczek ... 'te moje warunki' to jest po prostu opisanie obserwacji.
Narysuj sobie parę paraboli z ramionami skierowanymi do góry i patrz jaka jest zależność
pomiędzy f(2), a miejscami zerowymi, które funkcja posiada
14 mar 13:55