11
qu: znajdz najmniejszą i największą wartość funkcji f(x) = −cos
2x − 4cosx+5
po wszelakich obliczeniach wierzchołek paraboli wychodzi mi −2
f(1) = 8
f(−1) = 0
x należy od <−1,1>
tylko nie wiem dlaczego nie ma o −2 do 8 (taka odp)
skoro wierzchołek paraboli to −2
12 mar 20:05
ZKS:
Widziałeś kiedyś żeby cos(x) = −2?
12 mar 20:07
qu: a 8 może być ?
12 mar 20:09
ZKS:
Widzę że brakuje podstaw. Wynik 8 to jest wartość funkcji f(x).
12 mar 20:14
qu: może od początku mam obliczyć maksymalny y i minimalny y tak ?
podstawowy cos należy <−1, 1>
ale dalej to nie czaje tego
12 mar 20:20
ZKS:
U Ciebie nie x ∊ [−1 ; 1] tylko cos(x).
12 mar 20:29
qu: mam prośbę
Mógłbyś napisać słowami co mam zrobić w tym zadaniu aby je dokończyć ?
od momentu gdy wyszło mi
f(x)= −t2 − 4t+5
bym był bardzo wdzięczny
12 mar 20:33
Mila:

t=cosx, |t|≤1
f(t)= −t
2−4t+5 i t∊<−1,1> to jest dziedzina f(t)
W takim razie funkcja jest monotoniczna w przedziale <−1,1>
Wartość największą i najmniejszą szukasz na krańcach dziedziny⇔
f(−1)=−1+4+5=8
f(1)=−1−4+5=0
8>0
8 to wartość największa w przedziale <−1,1>
0 to wartość najmniejsza w przedziale <−1,1>
12 mar 21:00
qu: dzięki, dużo już mi się rozjaśniło
czyli wierzchołek przydałby się tylko gdyby należał do <−1,1 >
a gdybym miał wyznaczyć do tego zbiór wartości funkcji
to y należy od (nie wiem od kąd) do 8 tak ?
12 mar 21:12
Utem:
Zbiór wartości f(x):
Zw=<0,8>
( od najmiejszej do największej wartości.)
12 mar 21:30
qu: tak myślałem tylko jeszcze jednego nie wiem
dlaczego −2 nie może być
bo nie należy do dziedziny t ?
12 mar 21:37
Utem:
Napisałam Ci w drugiej linijce 21:00.
12 mar 21:43