wyrażenia algebraiczne, mnożenie
Kinia: Mam z tym problem, bo założenia mi się zgadzają z odpowiedziami z książki, ale wynik niezbyt...
Nie wiem gdzie mam błąd...
| | x2 − 25 | |
2− |
| * 4x +12 x2+5x |
| | x+3 | |
Pomnożyłam jeden licznik przez drugi i drugi przez pierwszy.
Następnie w nawiasie rozszerzyłam o to co pomnożyłam liczniki i dałam pod jedną kreskę (a pod
nią) (x+3)(x
2+5x)
Zamieniłam te nawiasy w mianowniku w iloczyn liczb(rozbiłam), skróciłam z dołem i wyszło
ostatecznie 2−(x−5)(x+5)*4(x+3) przez jeden...
I to jest źle...
Czemu...?
6 mar 22:32
Kinia: A może powinnam jeszcze zrobić coś z tą dwójką...?
Sprowadzić jej licznik również...? Ale kiedy...?
I jaki?
Do tego co będzie po ostatecznym "ruszaniu" przy mnozeniu...?
6 mar 22:35
Eta:
założenia: x≠3 , x≠0 , x≠−5
| | (x−5)(x+5) | | 4(x+3) | | 4(x−5) | | 2x−4x+20 | |
2− |
| * |
| = 2− |
| = |
| = ....... |
| | x+3 | | x(x+5) | | x | | x | |
6 mar 22:36
Eta:
poprawiam chochlika : x≠−3
6 mar 22:38
Kinia: Ah..., nie wiem czemu sprowadzałam przy mnożeniu do tego samego licznika...
Dziekuję ślicznie! =)
6 mar 22:38