wierzchołki sześciokąta foremnego.
lw: Każde dwa wierzchołki sześciokąta foremnego połączono odcinkiem zielonym lub
czerwonym.Wykazać,że został narysowany co najmniej jeden trójkąt o bokach tego samego koloru.
Czytałem, że można tu zastosować "szufladkowanie", ale prosiłbym bez tego
3 mar 23:28
PW: Nie wiem czy to będzie skuteczne, le pomysł mam taki:
Sześciokąt foremny z głównymi przekątnymi można traktować jako specyficzny rzut sześcianu na
płaszczyznę. W rzucie tym niektóre krawędzie sześcianu stanowią odcinki wzajemnie się
przedłużające (przekątne główne), więc należy założyć, że te krawędzie były tego samego
koloru). Przekątne ścian sześcianu będą w tym rzucie stanowiły pozostałe przekątne
sześciokąta.
Prawdę mówiąc nie chce mi się tego rozpatrywać, ale może malowanie krawędzi i przekątnych
sześcianu będzie łatwiejsze.
4 mar 11:01
lw: Ok, dziekuje bardzo.
4 mar 19:29