Całka wymierna StudentBudownictwa:

3x3 − x2 +4x −2
x4 + 3x2 +2

Prosiłbym jedynie o podanie metody, którą mogę to rozwiązać? Nie potrafię rozłożyć mianownika, nie zrobię też z ułamków prostych bo nie mam w mianowniku iloczynów. Chciałem podstawienie liniowe ale też nie bardzo. Próbowałem to podzielić na 2 oddzielne całki i zrobienie w liczniku pochodnej mianownika w jednej z nich ale też mi się nie udało. Proszę o pomoc

ZKS: Widać Studencie Budownictwa? x⁴ + 3x² + 2 = x⁴ + x² + 2x² + 2 = x²(x² + 1) + 2(x² + 1) = (x² + 1)(x² + 2)

StudentBudownictwa: Boże, nigdy tego nie potrafiłem zobaczyć na pierwszy rzut oka, dzięki wielkie, życie mi ratujesz

ZKS: Raczej nie ratuje bo matematyka aż tak bardzo w budownictwie się nie przydaje.

StudentBudownictwa: To szkoda, że na dwóch pierwszych semestrach matematyka jest dla mnie przedmiotem obowiązkowym i jak jej nie zdam to polecę . A tak na prawdę, to się przydaje, obciążenia/naprężenia itp. wywołane na belkach można również liczyć za pomocą całek , tak samo jak wykresy momentów zginających. Ale faktycznie, bardzo rzadko się tego używa

ZKS: Dlatego napisałem że aż tak bardzo się nie przydaje. Najważniejsza jest wytrzymałość materiałów bo na tym się opiera całe budownictwo nie zrozumiesz wytrzymałości nie zrozumiesz żelbetu czy stali albo innych podobnych przedmiotów.